Na świecie istnieje wiele różnych ras kotów. Są puszyste i bez sierści, małe i duże. To nie ma jednak znaczenia, ponieważ każdy z nich jest piękny i na swój sposób wyjątkowy. Dzisiaj, 17 lutego, obchodzimy Światowy Dzień Kota! To idealna okazja, by pokazać jak bardzo cenimy sobie towarzystwo naszych mruczących przyjaciół.
Niestety nie każdy kot ma jednego stałego opiekuna. Wiele z nich oczekuje na nowych właścicieli w schroniskach. Co roku do tych placówek trafia około 30 tys. bezdomnych kotów. Co trzeba zrobić, jeśli chcemy przygarnąć zwierzaka pod swój dach? Jak wygląda proces adopcyjny kota, tłumaczy Marta Pasieka, inspektor częstochowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt:
– Procedura adopcyjna jest taka sama, niezależnie od wyboru psa, czy kota. Jest to kwestia indywidualna, ponieważ my decydujemy jakiego kota wybierzemy. Często zwierzęta z naszego schroniska są chore, więc potrzebują specjalnej opieki. Wiadomo, że będziemy szukać najlepszego domu, ale musimy mieć też 100% pewności, że zwierze trafi w odpowiedzialne ręce. Adopcja zaczyna się od wybrania kota, czyli odwiedzenia schroniska osobiście lub strony internetowej. Na niej zamieszczone są zdjęcia i krótkie opisy tych zwierząt, które u nas przebywają. Gdy wybór padnie na konkretne zwierze, trzeba wypełnić ankietę przedadopcyjną. Gdy zostanie wypełniona i złożona w schronisku, jest podpinana pod kartę kota. Przekazujemy ją inspektorowi TOZ, który na jej podstawie wydaje decyzję.
Adoptowane zwierzaki zawsze okazują mnóstwo wdzięczności swoim nowym opiekunom. To kolejni członkowie rodziny, którym trzeba zapewnić odpowiednie warunki do życia. Czego możemy się spodziewać w zamian? Jak wybrać towarzysza i czym się kierować, tłumaczy Marta Pasieka:
– Jeśli chodzi o wybór psa lub kota, kierujmy się swoimi preferencjami. Są osoby, które chcąc mieć przyjaciela, wybierają koty. Są osoby aktywne, które potrzebują kompana do spacerów lub treningów, więc wybierają psa. Wpływ na to mają nasze własne upodobania i preferencje. A czego możemy spodziewać się adoptując psa i kota? Przede wszystkim ogromu miłości i wdzięczności ze strony zwierzaka.
Rozmawialiśmy również z miłośnikami tych puszystych zwierzaków. Jednym z nich jest dyrektor Radia Fiat, ks. Piotr Zaborski. Zapytany o codzienność z kotami odpowiada:
– Codzienność z kotem jest nieskończona. Trudno jest rozdzielić dzień od nocy, ponieważ w dzień ja pracuję, koty śpią, w nocy ja chciałbym spać, koty pracują. Ich życie zaczyna się tak naprawdę nad ranem i wtedy budzą człowieka. Życie z kotami jest niesamowite. Są cudownymi towarzyszami. Potrafią wyczuwać nastrój, zdenerwowanie, smutek i okazują jednocześnie dużo ciepła. Ragdolle, jak sama nazwa wskazuje, szmaciane lalki, chętnie oddają się w ręce swojego właściciela i chętnie chcą być głaskane, rozpieszczane i przytulane. Dlatego życie z kotem samotnego człowieka, to właściwie już nie życie w samotności, a z przyjaciółmi.
Koty to wyjątkowe stworzenia, które pomagają i uczą, Za co je można więc kochać?
– Koty po prostu są i uczą rozumienia innych. Ktoś powiedział kiedyś „Mój kot jest niezwykły. Mówię do niego chodź tu, a on przychodzi, albo nie.” One takie są. Można z nimi nawiązać jakąś relacje, ale ostatecznie chodzą swoimi drogami. Uczą też, żeby tak postrzegać innych. Pozwolić innym chodzić swoimi drogami. Uczą własnej wolności i wolności wobec innych. Poza tym są doskonałymi psychoterapeutami.
Wszystkim kocim pupilom życzymy dużo miłości od opiekunów, wielu przysmaków i długich leniwych dni. Pamiętajmy o naszych mruczących przyjaciołach nie tylko dziś, ale w każdy inny dzień, bo kochają nas nawet wtedy, gdy tego nie widzimy.
MOC
