Najedli się strachu wykładowcy i studenci Politechniki Częstochowskiej, a także pracownicy firmy, którzy w sobotę rano (16 kwietnia) pracowali przy studzience kanalizacyjnej na wysokości rektoratu uczelni i Domu Aktora przy ul. Dąbrowskiego. Znaleziono niewybuch, pochodzący jeszcze z okresu II wojny światowej. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze Straży Pożarnej i Komendy Miejskiej Policji. Oceniono, że niewybuch to najprawdopodobniej Panzerfaust – niemiecki bezodrzutowy granatnik przeciwpancerny jednorazowego użytku. Panzerfaust jako indywidualna broń przeciwpancerna był zgodnie z zamierzeniami bronią tanią, łatwą w produkcji, prostą w użyciu i skuteczną. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren. Ewakuowano około 200 osób. Na miejscu zjawić się mieli saperzy z Gliwic. Do czasu sprawdzenia niewybuchu zamknięta jest ul. Dąbrowskiego.