W sobotę, 21 października KS Częstochowianka pierwszy raz w tym sezonie rozegra wyjazdowe spotkanie w ramach 3 kolejki 2. Ligi Kobiet w siatkówkę. Rywalem zespołu z Częstochowy będzie NTSK AZS PANS Komunalnik Nysa. Ostatnie spotkanie podopiecznych Anity Kryczmonik zakończyło się pierwszym zwycięstwem Częstochowianki w tym sezonie.
KS Częstochowianka w tym spotkaniu na pewno nie będzie faworytem, ale prezes klubu, Alina Dobrzańska ma nadzieję, że siatkarki z Częstochowy sprawią niespodziankę wygrywając ten mecz:
– Mobilizujemy się wszyscy. Mobilizuje się drużyna drugoligowa, ale też poczynania naszej młodzieży, która sobie świetnie radzi w rozgrywkach wojewódzkich. Mobilizuje nas, wspiera oraz kibicuje, więc nie chciałybyśmy zawieźć naszych młodszych koleżanek z grup młodzieżowych. Więc jesteśmy zmobilizowane, przygotowane oraz bez kontuzji i oby tak dalej. Jesteśmy teraz niesione na tej fali ostatniego zwycięstwa. Wiemy, że możemy wyjść z trudnych sytuacji obronną ręką. I mam nadzieję, że nasze zawodniczki sprawią nam, wszystkim kibicom niespodziankę.
Drużyna z Nysy już od początku sezonu pokazuje, że jest w bardzo dobrej formie, wygrywając dwa pierwsze mecze. Prezes Dobrzańska podkreśla, że nie będzie to łatwe spotkanie, ponieważ zawodniczki z Nysy będą chciały walczyć o każdy punkt, aby awansować do wyższej ligi:
– Przed nami spotkanie na trudnym gruncie. Drużyna z Nysy jest to mocnym rywalem, który na pewno w tym sezonie będzie walczył się o pierwszą czwórkę, aby móc grać w turnie półfinałach o awans do pierwszej ligi. Na ten czas drużyna z Nysy nie przegrała żadnego spotkania. Widać, że te spotkania akurat rozgrywała z najsilniejszymi drużynami w naszej grupie, więc śmiało można powiedzieć, że już na podstawie tych dwóch meczów, na pewno będzie to ciężki mecz.
Po dwóch pierwszych meczach w drużynie Częstochowianki nie pojawiły się żadne urazy, które mogłyby przyczynić się do osłabienia składu, o czym wspomina prezes klubu:
– Na dzień dzisiejszy wszystkie dziewczyny są do dyspozycji trenerki. Wróciła do nas w świetnej formie Zuzia, która w minionym spotkaniu zdobyła najwięcej punktów. Także cieszy nas to bardzo. Dziewczyny jak to na etapie rozgrywkowym mają delikatne boleści, ale są to zwykłe przeciążenia, więc niczym się tutaj nie martwimy, ponieważ w odpowiednim momencie, kiedy są po rozgrywkach, mają możliwość oczywiście odnowy biologicznej, aby lepiej dochodziły do siebie po meczach.
Częstochowianka w ligowej tabeli zajmuje siódmą lokatę. Siatkarki z Nysy aktualnie plasują się na drugiej pozycji z dorobkiem pięciu punktów. Spotkanie odbędzie się w hali AZS PANS Nysa. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 17:00.
Źródło fot.: KS Częstochowianka
PJU