„Był Krzysztofem naszych czasów” – katedra wspomina ks. Antoniego Madejskiego

Dziś, 24 lipca, mija równe 11 lat od śmierci ks. kan. Antoniego Madejskiego. W rocznicę odejścia do domu Pana jednego z wikariuszy częstochowskiej Archikatedry Świętej Rodziny, obok ołtarza postawione zostało portretowe zdjęcie ks. Madejskiego, aby w szczególny sposób uczcić pamięć o nim.

Ksiądz Antonii odszedł po wygłoszeniu kazania, w dzień poprzedzający wspomnienie św. Krzysztofa na Mszy św. o godzinie 10:00. 24 lipca 2011 to także, jak dzisiaj, była niedziela. Parafianie niezmiennie ciepło mówią o zmarłym 11 lat temu kapłanie, a ustawione przy ołtarzu zdjęcie na nowo przywoływało wspomnienia. Podczas niedzielnych homilii ks. Łukasz Sakowski wspominał ks. Antoniego, nawiązując do św. Krzysztofa, pomagającego ludziom w podróżach i niosącego im Chrystusa – bez względu na okoliczności:

– Takim Krzysztofem był zapewne ksiądz Antonii Madejski. Dzisiaj mamy jego zdjęcie przed ołtarzem. Dziś wspominamy jego 11 rocznicę śmierci. Zasłabł właśnie podczas tej Mszy św. o godzinie 10:00. Służył nam przez 22 lata poświęcając się dla tych najuboższych.

Ks. Łukasz przytoczył również piękne, symboliczne i ważne zdanie z ostatniej homilii ks. Antoniego:

– “Szukamy skarbów, gromadzimy je w różnych szkatułach, a zapominamy, że jedynym skarbem jakiego nie wolno nam utracić jest życie wieczne z Bogiem.”

Na co dzień portret ks. Madejskiego można zobaczyć w parafialnej kancelarii. Ks. Antoni wspominany jest w modlitwach w katedrze m.in. podczas środowej nowenny do Matki Bożej Anielskiej.

Skip to content