Wśród różnych propozycji wakacyjnych wyjazdów dla dzieci, od dziesiątek lat znajdują się rekolekcje Oaza Dzieci Bożych, organizowane przez Ruch Światło-Życie. Takie rekolekcje trwają obecnie w Zawierciu-Skarżycach. O tym czym jest Oaza Dzieci Bożych mówi moderator rekolekcji ks. Robert Grohs.

– Jest w tym pewna idea wprowadzenia w życie nauki Jezusa. W ciągu 15 dni uczymy się jak naśladować Jezusa, jak wypełniać Jego naukę. Specyfiką naszą jest to, że my nie tylko o tym mówimy, ale to codziennie robimy, czyli codziennie poszerzamy nasze widzenie, ale też realizujemy stosowanie Ewangelii przez jedno postanowienie, przez jedną konkretną rzecz. Dzieci są od 3 lat do 46-ciu. Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, co trzeba bardzo podkreślić, bo niestety niektórzy tego nie rozumieją, że nie uczymy się jak być dziećmi Bożymi, ale jak być dziećmi Boga, czyli to jest nauka na wieczność, nawet nie na życie na ziemi, tylko na zawsze – powiedział ks. Robert Grohs. – Wszyscy jesteśmy tu uczestnikami, to jest pewna specyfika, że nie ma osób, które są instruktorami, opiekunami czy jakimiś tam wychowawcami, a dzieci tylko podlegają, dlatego wszyscy się uczymy – stwierdził.

Dzieci w trakcie oazy podejmują wiele różnych aktywności /fot. ODB

Program rekolekcji jest bardzo bogaty w różne punkty dnia.

– Wiadomo, że jest wieczorna i poranna toaleta, wieczorna i poranna modlitwa, wieczorny i poranny posiłek. W ogóle mamy posiłków wspólnych cztery. Oprócz tego jest w centrum Eucharystia, codziennie mamy też taką szkołę liturgiczną, uczymy się liturgii, nie na zasadzie takiej, jak to jest czasami robione z ministrantami, czyli na zasadzie jakiejś musztry, tylko uczymy się pewnej wrażliwości liturgicznej, przeżywania liturgii, tego co jest w niej ważne, kogo spotykamy, jak, gdzie, w których momentach. To jest coś, co powoduje, że dzieci – w sensie dzieci wiekowo – Msze święte przeżywają z zainteresowaniem i nie dłuży im się, i to jest coś, co bardzo bym polecał wszystkim duszpasterzom – zachęcił ks. Robert Grohs.

Na rekolekcjach Dzieci Boże poznają i czytają Pismo Święte /fot. ODB

Oaza Dzieci Bożych to nie tylko modlitwa, ale również zwykłe, codzienne czynności.

– Mamy też w oazie wspólne zabawy, wyprawy i mamy też służbę wzajemną, czyli każdy też coś z siebie daje, każdy ma jakieś zadanie do wykonania. Oprócz tego, jeśli ktoś ma jakąś inwencję, to może jeszcze coś innego dla innych zrobić. Każdy dzień oczywiście ma swój charakter, było ognisko, mieliśmy jeszcze inne atrakcje, byliśmy na basenie i jeszcze będziemy, także jest fajnie. Z tego się składa życie, a my się uczymy żyć jako dzieci Boże, więc sport jest konieczny i gimnastyka poranna też jest wspólna – powiedział ks. Robert Grohs. – Jestem z nich bardzo dumny, jest bardzo zaskoczony tym, jak potrafią dojrzale do tego podejść i także widzą w tym coś ważnego, zwłaszcza od 2-3 dnia widzę to po nich, że już się wdrożyły, że już potrafią ofiarować Bogu też tę tęsknotę za rodzicami i spokojnie tutaj każdego dnia zdobywają Królestwo Boże – stwierdził kapłan.

Oaza uczy dzieci zachowywać porządek i wypełniać domowe obowiązki takie jak np. zmywanie po obiedzie /fot. Radio Fiat

Moderatora w opiece nad dziećmi wspiera diakonia wychowawcza, czyli animatorzy.

Animatorka Sylwia:
– Moim zadaniem jest opieka nad dziećmi, zajmowanie się nimi, spędzanie z nimi czasu, ale również też uczenie ich Słowa Bożego, przebywania z Panem Jezusem, modlitwa. Robię to z pasji i z takiego posłannictwa, żeby zaszczepić w dzieciach wiarę, miłość do Pana Boga, do Pana Jezusa. Na tego typu wyjeździe jestem po raz pierwszy i powiem szczerze, że bardzo mi się podoba. Jestem bardzo szczęśliwa, że ks. Robert Grohs pozwolił mi i zabrał na taką fantastyczną podróż.

Animatorka Karolina:
– Rekolekcje z dziećmi na których posługuję, umacniają mnie. Po takich rekolekcjach wyjeżdżam bardziej wypoczęta niż przyjechałam, więc myślę, że otrzymują dużo darów Ducha Świętego i takiego powera na dalszy okres życia w ciągu roku, w ciągu kolejnych lat.

Animatorzy zawsze są gotowi przyjść z pomocą moderatorowi i dzieciom /fot. ODB

O tym, co się dzieje w trakcie rekolekcji, do mikrofonu Radia Fiat opowiedzieli także uczestnicy rekolekcji.

Hania, lat 11:
– Byłam już na oazie, ale takiej dwudniowej. Jest bardzo fajnie, wyprawy są fajne, szkoła liturgii i jest bardzo fajnie.

Iza, lat 10:
– Uczymy się dużo o różnych rzeczach, o religii. Jest śpiew i różne takie rzeczy są fajne. Modlimy się dużo, rozmawiamy i dużo spędzamy ze sobą czasu.

Ryś, lat 11:
– Jest szkoła liturgiczna i ogólnie są zabawy, i jest fajnie.

Franek, lat 10:
– Na rekolekcjach się bawimy i się uczymy na liturgii.

Dzieci Boże w trakcie wycieczki /fot. ODB

Rekolekcje Oazy Dzieci Bożych w Zawierciu-Skarżycach potrwają do 14 lipca.

Dzieci Boże odpoczywają na oazie /fot. ODB

KG

Skip to content