Zakończenie roku w Wyższym Seminarium Duchownym

Zakończenie roku akademickiego WSD Częstochowa fot. Radio Fiat

W sobotni poranek społeczność Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie zakończyła kolejny rok akademicki. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Przybylski.

W homilii wygłoszonej do zgromadzonych w kościele seminaryjnym bp Przybylski przestrzegał przed łatwością popadania w pychę:

-Co się dzieje, kiedy od adepta nauk, zwłaszcza świątobliwych odklei się serce? Taki uczeń staje się pyszny. Kiedy rozum zgubi serce, to mamy definicję pychy, bo zostaje tylko przekonanie, że ja jestem mądry, że to co umiem, co wiem, to już mnie może stawiac ponad drugimi, już nie muszę słuchać innych. Co najgorsze, jak sam ten uczony przestanie słuchać serca, to tak naprawdę zaczyna słuchać siebie i po swojemu wykorzystywać tak święte rzeczy jak teologia, Biblia. Jak nie przyglniecie do Boga sercem, to to nie tylko nie będzie owocować, ale może przynieść szkodę. Może wytworzyć z was pysznych uczonych, którym się już wydaje że najlepiej rozumieją Pismo Święte, potrafią robić świetne egzegezy, mogą korygować wszystkich w liturgii, teologii dogmatyce, bo są uczonymi. Bóg jest tak wielki, że się nigdzie nie zmieści, nawet w największym ludzkim umyśle, ale wlasnie robi się taki mały, że mieści się w sercu i w sercu go trzeba szukać.

W kontekście kształtowania przyszłych pasterzy Kościoła biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej zaznaczył, czym jest proces wychowywania człowieka:

-Wychowanie to wydobywanie z tego, co jest schowane w sercu. Człowieka wychowanego można poznać po tym, co wylewa się z jego serca. Jeśli tam jest Bóg, to on będzie widoczny. Będzie się stamtąd wydobywał. Cała nasza rola, rola księży, duszpasterzy – wychowywać kogoś, nawet duchowo – to nie jest uczyć mądrości i rad, ale  wydobywać z serca tego Boga, który tam jest!

Bp Przybylski życzył studentom, by w wakacyjnym nie przestawali świadczyć o Bogu w swoich środowiskach:

-Życzę wam tego i o to się modlę, żeby wasi krewni i znajomi na wakacjach znajdowali was nie w sprawach i uciechach tego świata, ale w sprawach Ojca. Gdziekolwiek będziecie. To nie chodzi o to, żeby całe wakacje spędzić w kościele i z Biblią w ręku. Ludzie będą patrzeć na was z sercem. Przed wami czas próby. Idziecie na czas “pielgrzymki” z krewnymi i znajomymi. Pilnujcie się, żeby was znaleźli w sprawach Ojca. Zaniesiecie Jezusa do takiego świata, który chełpi się ‘uczonością’, który wraca do mody, że Kościół jest staroświecki, że bycie wierzącym to ciemnota, a bycie księdzem jest niepoprawne politycznie. To tylko sprawdzian tego, czy w takich okolicznościach znajdziecie się w sprawach Ojca. – mówił.

W tym roku mury seminarium opuściło dziewięciu neoprezbiterów, z czego siedmiu pracować będzie w archidiecezji częstochowskiej, a dwóch w diecezji sosnowieckiej.

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content