Młodzieżowcy Włókniarza uzbierali wczoraj 25 punktów w zawodach MDMP w Rybniku i zajęli miejsce tuż za gospodarzami (27). Wynik mógł być jeszcze lepszy, gdyby biało-zieloni wystartowali z Arturem Czają w składzie. Swojego podopiecznego usprawiedliwiał jednak trener Roman Tajchert, który był zadowolony z występu jego klubowych kolegów: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/07/tajchert-na-portal.mp3]
Trener Tajchert myśli też już o meczu ligowym ze Spartą Wrocław, które może mieć kluczowe znaczenie dla losów pierwszej drużyny Włókniarza w tym sezonie. – Dążymy do tego, aby wszyscy zawodnicy byli jak najlepiej przygotowani do meczu we Wrocławiu. Mam nadzieję, że to wszystko pozytywnie się zakończy- dodał szkoleniowiec.
Mariusz Rajek