Dozorem policyjnym został objęty 43-letni częstochowianin, który, posługując się przywłaszczonym dowodem osobistym mieszkańca regionu częstochowskiego, kupował na jego konto samochody w celu ich dalszej odsprzedaży. Właściciel utraconego dowodu osobistego nie wiedział, że “kupił” prawie 30 samochodów – informuje Komenda Miejska Policji w Częstochowie.
Na policję zgłosił się mieszkaniec regionu częstochowskiego, który powiadomił o tym, że nieznana mu osoba, podając się za niego i posługując się jego dokumentem, zawiera w jego imieniu transakcje, dotyczące kupna i sprzedaży samochodów. O tym, że jest “właścicielem” samochodów rożnych marek, pokrzywdzony dowiedział się, gdy na jego adres zaczęły napływać pisma od ubezpieczycieli, wzywające do opłaty OC. Pokrzywdzony jednak nigdy nie kupował tych samochodów, a dowód osobisty utracił wcześniej, w nieokreślonych okolicznościach. Po zgłoszeniu sprawy na policję, śledczy ustalili, że nieznany sprawca, posługując się dowodem osobistym pokrzywdzonego, kupował stare samochody w różnych miejscach kraju. Samochody te były sprzedawane dalej i najprawdopodobniej wywożone poza granice kraju. Jak ustalili śledczy, umowy na podstawie przywłaszczonego przez sprawcę dowodu osobistego dotyczyły prawie 30 samochodów, a proceder ten trwał od sierpnia 2012 roku. Po ustaleniach i poszukiwaniach sprawcy policjanci z częstochowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko mieniu ustalili, że dokumentem pokrzywdzonego posługiwał się 43-letni Robert. P, używając danych innej osoby, podpisywał umowy kupna sprzedaży w jego imieniu. Robert P. został kilka dni temu zatrzymany i po tym, jak usłyszał zarzuty posługiwania się cudzym dokumentem, podrabiania dokumentów oraz wyłudzenia poświadczeń nieprawdy, został objęty dozorem policyjnym. Czynności w tej sprawie nadal trwają.