Inauguracja sezonu żużlowego na torze w Częstochowie dostarczyła kibicom solidną dawkę emocji. We wtorkowym pojedynku Włókniarza z Betard Spartą Wrocław, mimo ośmiopunktowej przewagi częstochowian przed biegami nominowanymi, ostatecznie padł remis 45:45.
Początek meczu był wyrównany. Po pierwszej gonitwie wygranej przez Włókniarz 5:1, drugim biegu zremisowanym 3:3, dwukrotnie wygrał Wrocław w stosunku 4:2. Po czterech wyścigach na tablicy wyników widniał rezultat 12:12. Włókniarz po pierwszej serii, kolejne zapisywał na swoją korzyść. Po 7. biegu było 25:17, a przed biegami nominowanymi podopieczni Janusza Ślączki prowadzili ośmioma punktami. Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki natomiast biegi czternasty oraz piętnasty padły podwójnym łupem Wrocławian.
O kolejne punkty w PGE Ekstralidze Włókniarz zawalczy w najbliższą niedzielę, 5 maja. Do Częstochowy zawita aktualny drużynowy mistrz Polski – Motor Lublin.
NB/fot. Grzegorz Misiak, Włókniarz Częstochowa