W ubiegłą środę tuż przed godziną 18. 30 częstochowskie służby ratownicze otrzymały zgłoszenie z częstochowskiej huty szkła. Poszkodowani zostali trzej pracownicy, poparzeni stosowaną w procesie produkcyjnym żrącą substancją. Niestety jeden z nich mimo podjętych czynności ratowniczych zmarł. Śledztwo w tej sprawie wszczęła częstochowska Prokuratura Okręgowa. – Śledztwo jest prowadzone pod kątem zbagatelizowania przepisów BHP i sprowadzenia zagrożenia życia i zdrowia dla wielu osób. Podstawą dla podjęcia dalszych czynności, będzie opinia lekarska po przeprowadzeniu badań histopatologicznych – wyjaśnia Piotr Wróblewski z częstochowskiej Prokuratury Okręgowej.
Dwaj inni poszkodowani, w wieku 37 i 54 lat, trafili do w szpitali: jeden w Częstochowie, drugi w specjalistycznym Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Na miejscu wypadku byli także przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy.
Niedopełnienie obowiązków z zakresu przepisów BHP jest klasyfikowane jako przestępstwo. Zgodnie z art. 220 Kodeksu karnego, kto będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
PN