Pierwsze dni września 1939 roku były dla Częstochowy i całego regionu czasem niezwykle trudnym. Bezpardonowa napaść Niemiec na Polskę, uderzenie na wielu frontach i od początku bez poszanowania bezbronności ludności cywilnej nie pozostawiała wątpliwości co do intencji najeźdźcy. Częstochowa, która wówczas położona była blisko granicy, stała się jednym, z pierwszych miast w Polsce, do których wkroczyli okupanci.
Wbrew temu, co głosili (i głoszą) niektórzy historycy, wojska polskie skutecznie powstrzymywały masz niemieckich wojsk i nie jest prawdą, że Częstochowa poddała się bez jednego wystrzału!
O faktach i mitach związanych z pierwszymi dniami II wojny światowej w naszym rejonie, m.in. o obronie miasta, walkach w rejonie częstochowskim, bombardowaniu Krzepic i Wielunia oraz o Krwawym Poniedziałku 4 września mówią Adam Kurus – historyk z oddziału IPN w Katowicach oraz Mariusz Grzyb – historyk z Działu Historii Muzeum Częstochowskiego.
Rozmawiała Aleksandra Mieczyńska