Choć tydzień dopiero co się rozpoczął, to na drogach Częstochowy od poniedziałku sporo się wydarzyło. We wtorek, 4 lipca doszło do dwóch wypadków drogowych, z czego jeden był śmiertelny. Pierwsze zdarzenie z udziałem kobiety oraz śmieciarki miało miejsce na ulicy Drzymały około godziny 9:00. Niestety skończyło się tragicznie. Niespełna godzinę później doszło do drugiego wypadku na ulicy Makuszyńskiego.
St. sierż. Katarzyna Lewińska-Stępniewska, zastępca oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie zdradza szczegóły dotyczące śmiertelnego wypadku:
– Do zdarzenia doszło około godziny 9:00. Ze wstępnych ustaleń Wydziału Ruchu Drogowego wynika, że piesza w wieku około 70 lat weszła, pod nadjeżdżaj śmieciarkę. Na skutek odniesionych obrażeń kobieta zmarła na miejscu. Policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpiecza ślady i wykonuje oględziny. Sprawę bada częstochowska policja.
Paweł Liszaj mł. bryg. oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie wyjawił szczegóły zdarzenia, po którym wymagana była reanimacja poszkodowanego:
– Po godz. 10:00 na ul. Makuszyńskiego otrzymaliśmy informację o zdarzeniu komunikacyjnym. Z informacji, jakie otrzymaliśmy wynikało, że kolizji doznał jeden samochód osobowy. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia stwierdziliśmy, że najprawdopodobniej mający ok. 50-60 lat kierowca tego pojazdu dostał zawału serca. W wyniku zawału stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w słup oświetleniowy. Natychmiast po przyjeździe przystąpiliśmy do akcji reanimacyjnej. Resuscytacja krążeniowo-oddechowa przyniosła efekt. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe.
Szczegółowe przyczyny oraz okoliczności tych tragicznych wypadków będą wyjaśniane w toczącym się postępowaniu.
PJU