Młodzi piłkarze z klubów regionu częstochowskiego zagrali w Turnieju Charytatywnym, z którego dochód przeznaczono na leczenie Ignasia Pasikowskiego. Liczne choroby opóźniają rozwój chłopca, a rehabilitacja i wizyty u specjalistów są bardzo kosztowne.
W 2016 roku lekarze postawili diagnozę. Okazało się, że Ignaś choruje na zespół Dravet. Jakiś czas później u chłopca potwierdzono kolejną chorobę – również nieuleczalną. Komfort życia poprawia jedynie intensywna rehabilitacja – niestety bardzo kosztowna. Więcej o chorobie syna mówi Anna Pasikowska.
– Zespół Dravet to Ciężka Miokloniczna Padaczka Dziecięca. To choroba genetyczna, jednak my z mężem nie jesteśmy chorzy. Córka i reszta rodziny także jest zdrowa. Nie wiadomo dlaczego trafiło akurat na Ignasia. Po diagnozie wdrożone zostało odpowiednie leczenie. Ta padaczka jest jednak lekooporna, więc nawet jak udawało się wyciszyć napady na 3-4 miesiące to i tak wracały. W tej chwili mamy lekkie pogorszenie, ponieważ Ignaś ma od 5 do 7 napadów miesięcznie. Podczas jednego z pobytów w Warszawie wykonano rezonans w celu sprawdzenia, czy w mózgu nie ma zmian spowodowanych padaczką. Okazało się, że na szczęście nie. Odkryto natomiast kolejne schorzenie – zespół Arnolda-Chiariego typu pierwszego, czyli migdałki móżdżku wpuszczone w kanał niezakotwiczone do rdzenia. Cały czas kontrolujemy sytuację, żeby nie uległa pogorszeniu.
Ze względu na przyjmowane leki, Ignaś musi być pod stałą kontrolą kardiologa, endokrynologa, laryngologa oraz okulisty. Chłopiec musi nosić specjalne okulary z filtrem światła niebieskiego, ponieważ sam prowokuje napady padaczkowe, zapatrując się w desenie. W zebraniu środków na leczenie kilkulatka pomogła społeczność Szkoły Podstawowej nr 21 w Częstochowie. Jak mówi Renata Krystek, dyrektor – celem edukacji szkolnej jest nie tylko nauka przedmiotów, ale również dawanie świadectwa ludzkiej dobroci.
– Mamy ludzi wielkiego serca. W ramach współpracy z rodzicami wiemy, że wśród naszych dzieci jest chłopiec, który wymaga troski i poświęcenia. Chcieliśmy pomóc tej rodzinie, aby podnieść jakość życia Ignasia. Zorganizowaliśmy taką akcję jak turniej sportowy.
Jak dodaje Piotr Nowaczek, nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 21 – plan jest taki, aby podobne imprezy organizować częściej.
– Jest to rzecz bardzo pożyteczna dla społeczeństwa. Możemy pokazać, że są ludzie potrzebujący. Tym bardziej, że jest to brat uczennicy naszej szkoły. Chcemy pomagać i będziemy starać się robić to częściej.
Poza turniejem piłki nożnej w planie imprezy było też wiele innych atrakcji, o których mówi Jolanta Kalemba – nauczyciel.
– Licytację prowadził Marek Cieślak, który jest trenerem Włókniarza i reprezentacji Polski żużlowców. Zapewniliśmy też atrakcje jak malowanie twarzy czy zaplatanie warkoczyków oraz wiele dobrych rzeczy do przekąszenia typu popcorn, ciasta, ciasteczka.
Rodzice oraz przyjaciele Ignasia robią wszystko, aby pomóc dziecku zachować zdrowie. Każda, nawet najmniejsza pomoc finansowa jest na wagę złota. Tego, w jaki sposób pomóc chłopcu można dowiedzieć się m.in. ze strony internetowej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym “Słoneczko”.
ABK