Towarzystwo Patriotyczne Kresy oraz Rycerze Kolumba, wspierani pracą dziesiątek wolontariuszy, po raz drugi przygotowują wielki transport pomocy dla Ukrainy. Niebawem z Częstochowy wyjedzie 5000 paczek z najpotrzebniejszymi produktami.
Jedna z dawnych hal Huty Częstochowa od kilku dni tętni życiem. Przygotowany jest w niej kolejny ogromny transport darów świątecznych dla obszarów objętych działaniami wojennymi. O szczegółach tego dzieła mówi jego inicjator ks. Ryszard Umański:
Ja się bardzo cieszę, bo jest tu bardzo dużo młodzieży z częstochowskich szkół, ale są też uchodźcy, mieszkający w Częstochowie. Usłyszeli, że robimy 5000 paczek żywnościowych dla ich rodaków i zgłosiło się ponad 50 osób. W tych paczkach jest mąka, cukier, ryż, kawa, herbata, mięso – do każdej z paczek wkładamy 17 produktów, których na co dzień najbardziej potrzebujemy.
Jak podkreśla ks. Ryszard, taka pomoc potrzebna jest stale, zarówno przy kompletowaniu paczek, jak i przy codziennej działalności Towarzystwa Patriotycznego Kresy. W tak wielkie dzieło pomocowe na szczęście angażuje się wielu młodych ludzi z częstochowskich szkół:
Widać, że się uśmiechają. Już ponad 2 godziny pracują bez żadnej przerwy i nie proszą o tą przerwę, więc mam nadzieję, że robią to z wielką radością, nie tylko dlatego, że im przepadają lekcje, ale że czynią to przed Świętami dla drugiego człowieka. Zawsze można pomagać. Towarzystwo Patriotyczne Kresy ma swój magazyn w kościele św. Wojciecha. Obecnie potrzebne są też ciepłe rzeczy na zimie, które także będziemy wysyłać.
Paczki niebawem zostaną wysłane do Ukraińskich miast, które najbardziej ucierpiały przez wojnę. Tam zostaną rozdzielone pomiędzy najbardziej potrzebujące osoby.
