W naszym mieście działa wiele instytucji, gotowych pomóc osobom bezdomnym w ich trudnej sytuacji życiowej. Poza oferowaniem posiłków przez rozmaite fundacje i miejsca jak chociażby Caritas, czy Dolina Miłosierdzia, przeprowadzane są konkretne akcje.
Jedna z nich miała miejsce minionej nocy i była koordynowana przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Częstochowscy strażnicy miejscy rozwozili ciepłą zupę oraz ciepłą herbatę i pieczywo dostarczone przez Fundację Chrześcijańską „Adullam”. W radiowozie Straży Miejskiej pomagał też streetworker. Łącznie wydano 36 porcji ciepłego jedzenia i picia.
Dużą aktywnością na rzecz przeciwdziałania bezdomności, a także udzielania konkretnej pomocy takim osobom odznacza się częstochowski oddział Caritas. Proces pomocy wychodzenia z bezdomności jest trudny, ale jak mówi ks. Paweł Dzierzkowski przynosi radość za każdym razem:
– Główne nasze zadanie to troska o osoby, które są w naszych schroniskach, aby wspomóc ich w wewnętrznej pracy nad sobą i wyszli z bezdomności, bo przecież to nie jest ich cel życia. Udaje się to realizować, choć potrzeba wiele cierpliwości zwłaszcza z naszej strony. Tutaj sukcesem jest każda jednorazowa osoba. Kiedy widzimy uśmiech na twarzy, gdy ktoś dziękuje za to, co otrzymuje, uczy nas to, że dobro, którym się dzielimy zawsze do nas powraca.
Pamiętajmy, by szczególnie w okresie zimowym nie przechodzić obok osób bezdomnych obojętnie. Telefoniczne zgłoszenie może uratować taką osobę przed poważnym wyziębieniem.
KF
foto źródło: Straż Miejska w Częstochowie