Fot. Radio Fiat
W czasie długiego, noworocznego weekendu częstochowska drogówka wyjeżdżała do 36 zdarzeń drogowych. Wśród nich 34 stanowiły kolizje, natomiast dwa to niegroźne wypadki. W tym czasie mundurowi odnotowali ponad 150 wykroczeń, spośród których 16 dotyczyło niestosowania się pieszych do aktualnie obowiązujących przepisów.
Trzech kierowców złamało przepisy wobec osób pieszych. Ponad 50 wykroczeń dotyczyło przekroczenia prędkości zarówno w obszarze zabudowanym, jak i poza nim.
– W czasie weekendu policjanci ujawnili czterech kierowców, którzy prowadzili swoje pojazdy mimo braku uprawnień oraz jednego kierującego, który miał cofnięte uprawnienia. W trakcie weekendu policjanci przebadali ponad 500 osób na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Udało się zatrzymać czterech kierowców pod wpływem – mówił sierż. szt. Marcin Knysak, zastępca oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
W sylwestrowy weekend strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie interweniowali 54 razy. 17 zdarzeń to pożary, 33 – miejscowe zagrożenia oraz cztery alarmy fałszywe. Niestety nie obyło się bez tragedii.
– Bez wątpienia najpoważniejszym zdarzeniem był pożar w Nowy Rok, który miał miejsce o godz. 23:30 w budynku wielorodzinnym przy ul. Obrońców Westerplatte. Po przybyciu na miejsce strażaków pożar rozprzestrzeniał się na drugim piętrze. W mieszkaniu znajdował się mężczyzna, który nie był w stanie opuścić go o własnych siłach. Po siłowym otwarciu drzwi został on ewakuowany na klatkę schodową, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Mieszkańcy wyższych pięter zostali ewakuowani przez zastępy jednostek ochrony przeciwpożarowej (łącznie było to 13 osób – 8 dorosłych i 5 dzieci). Poszkodowany po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego został zabrany do szpitala – poinformował mł. bryg. Paweł Liszaj, oficer prasowy częstochowskiej straży pożarnej.
Dyżurni częstochowskiej straży miejskiej przyjęli w trakcie sylwestrowego weekendu 114 telefonicznych zgłoszeń od mieszkańców miasta.
– Najwięcej zgłoszeń w ciągu ostatnich czterech dni dotyczyło zakłócania spokoju i porządku publicznego, spożywania alkoholu oraz osób nietrzeźwych w miejscach publicznych (razem 36 sytuacji). 31 grudnia mieszkańcy Częstochowy dzwonili do straży miejskiej 35 razy. Spokojniej było 1 stycznia, gdy dyżurni odebrali tylko 15 telefonicznych wniosków o interwencję – powiedział Artur Kucharski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Częstochowie.
W trakcie sylwestrowego weekendu, gdy większość osób odpoczywała, strażnicy miejscy patrolowali ulice miasta i dbali o zachowanie porządku publicznego. W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia strażnicy zabezpieczali sylwestrową zabawę na Placu Biegańskiego. Obyło się bez poważniejszych incydentów.
BNO