Fot. Radio Fiat
Z wysokości i pełną precyzją – właśnie tak nowy eko-dron będzie badać czystość częstochowskiego powietrza, analizując skład dymu z kominów. W środę 10 stycznia na placu Biegańskiego zaprezentowano nowoczesne urządzenie, na którego zakup miasto pozyskało 105 tys. zł z wojewódzkich środków w ramach konkursu „Inicjatywa Antysmogowa”.
Tzw. bezzałogowy statek powietrzny ma w sposób niepodważalny sprawdzać jakość tego, co wydostaje się z częstochowskich kominów. Ma to zapewnić skuteczną walkę ze spalaniem odpadów przy jednoczesnym dbaniu o zdrowie mieszkańców, którzy w okresie grzewczym są zmuszeni do wdychania zanieczyszczeń.
– W tym urządzeniu znajdują się detektory substancji, które są charakterystyczne dla określonych odpadów. Strażnik miejski, który obsługuje to urządzenie i odczytuje w trybie rzeczywistym na swoim urządzeniu stężenia tych zanieczyszczeń, jest w stanie określić ze 100% prawdopodobieństwem, jakie odpady w danej chwili zostały wrzucone do pieca. Pozwoli nam to bez wstępnego wejścia na posesję określić, w których lokalizacjach są realizowane procedery palenia odpadami, żeby móc później wobec tych osób wyciągać konsekwencje, od pouczenia, aż do karania w sądzie za wykroczenie lub przestępstwo – poinformował Andrzej Szczerba, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miasta Częstochowy.
Artur Wojciechowski, naczelnik Oddziału Ochrony Porządku Publicznego Straży Miejskiej w Częstochowie wyjaśnił, że kontrole będą przebiegać w sposób regularny i rutynowy.
– Jedziemy na daną ulicę, sprawdzamy, czy z danego komina wydobywa się dym, podlatujemy dronem, robimy pomiary i wówczas stwierdzamy czy z tego komina wydobywały się zanieczyszczenia i było spalanie niedozwolonych substancji, czy też nie. Będą to rutynowe kontrole, ale także na zgłoszenie. Takich zgłoszeń odbieramy od naszych mieszkańców z roku na rok coraz więcej – powiedział Artur Wojciechowski.
Warto dodać, że obok dotacji na zakup drona antysmogowego, wyposażonego w kamery oraz systemy teledetekcyjne, w ubiegłym roku miasto otrzymało 50 tys. zł na przeprowadzenie kontroli palenisk domowych dotyczących kompleksowego badania próbek popiołu.
BNO