Jerzyki – Nasi sprzymierzeńcy w walce z komarami

Flaga akcji “Jerzyk w dzielnicy Stradom” fot. Radio Fiat

Wielu myli je z jaskółkami, niewielu wie, jak ważną spełniają rolę. Jerzyki, bo o nich mowa, były bohaterami pikniku na Stradomiu w sobotę, 18 lipca. Podczas imprezy można było odebrać darmowe budki lęgowe dla ptaków oraz zapisać się na montaż domków dla jerzyków.

Jak mówi Jacek Tomasz Suchomel, organizator, jest to już kolejna edycja wydarzenia:

-Akcja społeczna “Jerzyk w dzielnicy Stradom” trwa już drugi rok. Pięknie się rozbudowała i spotyka się z bardzo dużą aprobatą społeczną. Jesteśmy sami pozytywnie zaskoczeni, że tak pięknie wszystko poszło i że jerzyk został doceniony.  Jest naszym sprzymierzeńcem w walce z komarami.

Akcja społeczna „Jerzyk w dzielnicy Stradom” cały czas się rozwija:

-Zajmowaliśmy się na początku edukacją Chcieliśmy, żeby mieszkańcy poznani jerzyka. Rozróżniali, co to jest za ptak, bo to bardzo ciekawy ptak. Żyje ponad 20 lat, nigdy nie siada, cały czas jest w powietrzu. Śpi, je i przedłuża tam gatunek. Styczność z podłożem ma w swojej budce. Dlatego jest tak ważne, by montować mu budki. Zrobiliśmy to naprawdę w dużej ilości ok. 400 budek. Są kolejne zapisy na montaże.

Skąd wziął się pomysł na akcję?

-Ida się wzięła z obserwacji. Zauważyliśmy, że powszechna termomodernizacja zabija jerzyki. Zaczynają one uciekać z centrów miast, dużych osiedli, wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni, gdzie nikt nie bierze pod uwagę, że ich gniazda są zamurowywane. Na Stradomiu jest duża przestrzeń, mała zabudowa. Jerzyki chcą u nas mieszkać. Z obserwacji naszej wyszło tak, że zaczęliśmy mu pomagać, wprowadzać go w dzielnicy Stradom w bardzo dużych ilościach. Myślimy, że w ciągu trzech-czterech lat nie będziemy wiedzieć co to jest komar.

Jakie punkty wpisały się w program tegorocznego „jerzykowego” pikniku?

– W program pikniku wpisuje się wyłącznie edukacja. Ona jest najważniejsza, bo nadal są zapytania, co to jest za ptak, jest on mylony z jaskółką. Jerzyk jest spokrewniony z kolibrem. Pokazujemy budki dla jerzyka, jak one wyglądają, jak mają być zamontowane, jak mają wisieć na budynku. Została odsłonięta tablica edukacyjna na temat jerzyka, stoją takie cztery tablice w naszej dzielnicy i zawisła nasza flaga jerzykowa, która na stałe będzie nam towarzyszyła przy Święcie Jerzyka, naszym pikniku co roku.

Jacek Tomasz Suchomel opowiedział nam także, jak bardzo niezwykłymi ptakami są jerzyki:

-Jerzyk jest ptakiem wędrownym. Przylatuje do nas w pierwszych dniach maja, odlatuje jak w zegarku 10 sierpnia. Zimę spędza w południowej Afryce, Madagaskar, Kenia, Nairobi. Przez dziewięć miesięcy tam zimuje, a rozmnaża się tylko u nas w Europie, aż po Europę wschodnią i w Indiach. Jerzyk pokonuje w ciągu migracji, w ciągu niecałych dwóch tygodni 17 000 km. Przez dziewięć miesięcy robi około 1 000 000 km. Śpi na 2000-3000 m u góry, wyłączając jedną półkulę mózgu. Tak odpoczywa, a styczność z podłożem ma tylko w swojej budce. Jest bardzo związany ze swoim gniazdem, ma silną więź i pamięć gniazda. W całym jego 22-letnim życiu odległości przez niego pokonane są równe odległości między księżycem a Ziemią.

Jak wyliczają specjaliści, dziennie jeden jerzyk zjada 20 tys. komarów.

JS

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content