Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie awaryjnego lądowania awionetki na autostradzie A1. Do zdarzenia doszło 14 maja w miejscowości Wierzchowisko.
Szczegóły sprawy przybliża rzecznik prasowy Prokuratury, Tomasz Ozimek:
– Po przeanalizowaniu materiałów udostępnionych przez policję prokurator zdecydował o wszczęciu śledztwa w sprawie sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym poprzez wykonanie manewru lądowania statkiem powietrznym na autostradzie A1. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pilot awionetki leciał z Wrocławia do Rzeszowa, gdzie miał odbyć się przegląd techniczny samolotu. Zauważywszy problemy techniczne związane z silnikiem, chciał skierować awionetkę na lotnisko w Rudnikach. Widząc utratę mocy silnika, podjął jednak decyzję o natychmiastowym lądowaniu na pasie autostrady A1 w Wierzchowisku. W toku dalszego śledztwa Prokuratura będzie ustalać, jaka była przyczyna problemów technicznych samolotu. W szczególności przedmiotem ustaleń będzie kwestia czy te problemy techniczne wynikały z niewłaściwego serwisowania tego samolotu. W tym celu przeprowadzone zostaną szczegółowe oględziny samolotu. Dokonana zostanie również analiza dokumentacji serwisowej.
Śledztwo dotyczyć będzie również tego, czy zachowanie pilota zgadzało się z przepisami prawa lotniczego. Prokuratura zwróci się również do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych w celu uzyskania informacji czy w tej sprawie wykonywała ona jakieś czynności oraz jakie są ewentualne ustalenia tego postępowania.
ABK