W listopadzie informowaliśmy o trwającej na portalu SiePomaga.pl zbiórce pieniędzy dla siedmioletniej Agatki z Częstochowy, która walczy ze złośliwym guzem mózgu. W piątek 3 grudnia dziewczynka wyleciała z mamą specjalnym samolotem-karetką do Stanów Zjednoczonych, gdzie podjęto dalsze leczenie.
Z początkiem grudnia stan Agatki bardzo się pogorszył. Podjęto wówczas decyzję o natychmiastowym wysłaniu jej samolotem do San Diego, gdzie obecnie przebywa. Jak przekonuje Mariusz Kuberski, ojciec dziewczynki, podczas pobytu w USA jej stan się poprawił:
U Agaty poprawiło się odkąd jest w Stanach Zjednoczonych. Ma bardzo dobrą opiekę. Dziś (06.12) rozpoczyna przygotowanie do protonoterapii. Będzie miała dzisiaj zrobiony rezonans magnetyczny całego rdzenia kręgowego i głowy a we wtorek mam mieć zrobioną symulację do protonoterapii. Czuje się zdecydowanie lepiej, mówi, nic jej nie boli a lekarze przygotowują siędo odstawienia leków i przygotowania się do protonów.
Na facebooku pojawiło się też nagranie wykonane przez mamę dziewczynki, na którym Agatka opowiada jak się czuje po przylocie do USA. Nagranie to można znaleźć na facebookowym profilu Katarzyny Kuberskiej.
Wylot dziewczynki do San Diego możliwy był dzięki zebraniu prawie 2,5 miliona złotych za pomocą portalu SiePomaga.pl. Nie wiadomo jednak ile docelowo pieniędzy będzie potrzeba na jej leczenie:
Opłacenie protonoterapii, szpitala i samolotu, który poleciał kosztowało 2 200 000 zł w przybliżeniu. Jest to już zapłacone, więc jej leczenie może się rozpocząć. Natomiast trudno powiedzieć ile wyniesie końcowa suma, bo wszystko zależy od tego, jaki będzie efekt naświetlania protonami. I w zależności od kontrolnego rezonansu za około 8 tygodni po leczeniu, będzie podejmowane dalsze leczenie, więc nikt nie jest w stanie teraz powiedzieć ile to może kosztować.
Agatka będzie przebywała w Stanach przez najbliższe 7 do 9 tygodni. Ten pobyt jest już w pełni opłacony. Nikt jednak nie wie jak przebiegnie dalsze leczenie. Jeśli stan dziewczynki się poprawi, wróci do Polski. Jeśli lekarze zdecydują o konieczności dalszego leczenia, będzie potrzebna każda złotówka. Zachęcamy do dalszego wspierania akcji zbiórkowej na SiePomaga.pl oraz do licytowania na Facebooku.