„Londyńczyka” wciąż nie ma…

Dwupiętrowy autobus, którym mogli podróżować turyści i mieszkańcy Częstochowy ostatni raz widziany był w 2019 roku. Gdzie jest i co się z nim dzieje? Podobne pytanie można zadać w przypadku zabytkowego tramwaju, który można było spotkać na torach linii tramwajowej.

Autobus turystyczny w Częstochowie był „strzałem w dziesiątkę” – przyznał Maciej Hasik – rzecznik prasowy MZD i MPK. Jak się okazało „Londyńczyk” wciąż jest w Częstochowie, ale na ulicach spotkać go nie można. Z czego to wynika?

-Kiedy rozkręcał się ten temat na dobre przyszła pandemia. To zmieniło optykę komunikacji miejskiej. Temu obszarowi dostało się najmocniej poprzez obostrzenia. Ogromne straty, w postaci około miliona złotych mniej wpływów ze sprzedaży biletów. To priorytet, który spowodował, że nie mogliśmy wypuścić autobusu turystycznego na drogi. Teraz sytuacja się zmienia i oficjalnie wychodzimy z pandemii i do autobusu turystycznego wrócimy.

Popularny Londyńczyk ma wrócić na częstochowskie drogi w 2023 roku, przekonamy się czy faktycznie tak będzie. W takim razie co z zabytkowym tramwajem, czy zniknął?

-Nie, on nie zniknął. On nigdy nie wyjeżdzał na trasy regularnie w okresie wakacyjnym. Można go spotkać przy wyjątkowych okolicznościach takich jak np. jubileusz tramwaju. Nadal będzie go można spotkać bez zmian.

Zabytkowego tramwaju oczekiwać możemy w wyjątkowe okazję. Natomiast autobusu w przyszłym roku. Jest to przykry fakt, bo wycieczki pojazdem, znanym szczególnie z dróg brytyjskich, stanowiły jedną z popularniejszych atrakcji turystycznych Częstochowy.

Skip to content