Rząd 21 kwietnia, ogłosił, w których województwach będą zmniejszane restrykcje, a w których nadal będzie twardy lockdown. Jest to powrót do regionalizacji obostrzeń, z którą mieliśmy do czynienia m.in. jesienią ubiegłego roku. Niestety województwo śląskie jest jednym z pięciu, w których pandemia Covid-19 nie hamuje. Lockdown na śląsku jest utrzymany.
Od 26 kwietnia w większości województw nieznacznie zostaną poluzowane obostrzenia pandemiczne. Mowa m.in. o otwarciu zakładów fryzjerskich oraz salonów urody. Minister Zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział również, że przed długim weekendem majowym zostanie podany plan odmrażania gospodarki. Podane zostały również zasady, według których będzie można organizować wesela czy uroczystość Pierwszej Komunii Świętej. To jednak nie dotyczy śląska, w którym średnia dzienna liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców przekroczyła 35 osób.
W związku z tym zapytaliśmy częstochowian czy zgadzają się z decyzją rządu Mateusza Morawieckiego odnośnie przedłużenia twardego lockdownu w województwie śląskim. Większość odpowiadających wyraziła zrozumienie dla decyzji rządu oraz nadzieję, że jest to już ostatnie “dokręcenie śruby”.
Dzisiaj, 22 kwietnia w samym tylko województwie śląskim ilość wyników pozytywnych na koronawirusa wyniosła 2123 osób. Natomiast od początku pandemii w śląskim odnotowano 12,43% wszystkich zakażeń koronawirusem w Polsce oraz 11,39% wszystkich zgonów. Średnio co dziesiąty zakażony i co dziesiąty zgon spowodowany Covid-19 pochodzi ze śląska.