Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury o tymczasowe aresztowanie dla 27-latka, który w miniony piątek brutalnie pobił 39-letniego bezdomnego, chroniącego się w jednym z częstochowskich pustostanów. Niestety mężczyzna pozostawiony bez pomocy zmarł.
W piątek oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie odnalezionym przy pustostanie w centrum miasta. Po przybyciu na miejsce policjanci z „jedynki” podjęli reanimację mężczyzny, jednak jego życia nie udało się uratować. Kulisy sprawy przybliża prokurator Tomasz Ozimek z częstochowskiej Prokuratury:
Ze wstępnych ustaleń tego śledztwa wynika, że zwłoki mężczyzny zostały odnalezione w pustostanie przy al. Wolności. Początkowo w tej sprawie zatrzymano 6 osób, wśród których był sprawca – 27-letni Ryszard B. Prokurator przedstawił mu zarzut śmiertelnego pobicia 39-latka. Z ustaleń wynika, że 18 listopada podejrzany zadał pokrzywdzonemu wiele uderzeń, używając m.in. siekiery, metalowej pałki oraz drewnianej belki. Ustalono również, że podejrzany potłukł na głowie pokrzywdzonego szklaną butelkę.
27- latek nie przyznał się do winy, zaprzeczając też, aby użył przemocy wobec zmarłego. We wtorek 22 listopada zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, od której zależą dalsze kroki w prowadzonym śledztwie:
Prawdopodobną przyczyną pobicia pokrzywdzonego był fakt, że pokrzywdzony nie wziął udziału w uzgodnionej wcześniej kradzieży w jednym z dyskontów. Na chwilę obecną kwalifikacją prawną tego postępowania jest pobicie ze skutkiem śmiertelnym, jednakże nie możemy wykluczyć, że na dalszym etapie nastąpi zmiana kwalifikacji na popełnienie zbrodni zabójstwa. Dopiero po uzyskaniu wyników sekcji zwłok, prokurator podejmie decyzję w zakresie ewentualnej zmiany kwalifikacji prawnej czynu.
Bez względu na kwalifikację czynu, oskarżonemu grozi dożywocie. O postępach lub nowych ustaleniach w sprawie będziemy jeszcze informować.