Praca, którą wykonuje się za darmo jest bezcenna. Dziś, 5 grudnia, wyróżniamy osoby, które nie liczą czasu ani pieniędzy – wolontariuszy. Są to osoby, które podczas pomocy innym zostawiają cząstkę siebie i nie biorą nic w zamian. Spotyka się ich coraz rzadziej, dlatego tym bardziej należy im się szacunek.
W Częstochowie również obchodzimy ten dzień. W godzinach od 11:00 do 13:00 na Starym Mieście można było spotkać wolontariuszy Fundacji dla Życia i Rodziny im. Jana Pawła II. O istocie dzisiejszego dnia i roli wolontariuszy mówi Grzegorz Nienartowicz – prezes fundacji:
-Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy dzień Wolontariusza i spotykamy się na Starym Mieście, aby poprzez wolontariuszy przekazać mieszkańcom idee wolontariatu i zaprosić ich do tego. Hasło to “Nim się obrócisz, dobro powróci” wymyślone zostało przez wolontariuszy. Zachęcamy do pomocy w przeróżnych organizacjach. Wszędzie jest potrzeba tych gorących serc. Osoby poświęcają swój czas, umiejętności i dbają o rozwój samych siebie, to szczególnie ważne przy niesieniu pomocy.
Czy młodzi wolontariusze są zadowoleni ze swojej działalności? Ich wypowiedzi nie pozostawiają żadnej wątpliwości.
-Bardzo się cieszę. Robię dużo dobrego. Poświęcam trochę swojego wolnego czasu ale jest to dla mnie przyjemność. Warto pomagać!
-Dla mnie to jest radość, że mogę komuś pomóc. Bardzo się cieszę, gdy ludzie się cieszą, że im pomagam.
Odpowiedź na pytanie „kto może zostać wolontariuszem?” jest bardzo prosta. Do pomagania zachęca Grzegorz Nienartowicz:
-Zapraszamy młodzież, dorosły – wszystkich, którzy chcą pomagać i chcą mieć gorące serca. Wolontariuszy potrzeba jak najwięcej. Młodzież, która tutaj jest powoduje, że chętniej zwracamy uwagę na to, gdzie można pomagać.
Z okazji dzisiejszego dnia wszystkim wolontariuszom życzymy wszystkiego najlepszego i wytrwałości w niesieniu pomocy we wszystkich środowiskach, w których działają.
