Nowa infrastruktura, stare problemy – Maciej Hasik w Radiu Fiat

Nadal trwa remont Alei Wojska Polskiego, przebudowa DK-46, zamknięcia dróg oraz reorganizacja komunikacji miejskiej. Od prawie roku to codzienność mieszkańców Częstochowy. Zakończono również przetarg na budowę wiaduktu łączącego ulicę 1 Maja z Krakowską. Między innymi o tym mówił gość Poranka Radia Fiat Maciej Hasik, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie.

Wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja łącząca ulicę 1 Maja z Krakowską jest obecnie o krok od realizacji. Nadal jednak trwa etap legislacyjny projektu budowy. Więcej o tym mówi, Maciej Hasik:

– Umowa jeszcze nie sprawowana, dlatego że jest wyłoniony dopiero wykonawca. Teraz wypełniają się terminy, które mieli oferenci do złożenia odwołania. Przyszły tydzień będzie taki decydujący w tej kwestii. Inwestycja będzie przeprowadzona w formule, która została skonsultowana z mieszkańcami, która została z optymalizowana, bo chodziło o to, żeby ingerować w tkankę miejską, która tam funkcjonuje, ale jednocześnie, żeby też skomunikować zaniedbaną część miasta.

Wiele utrudnień, objazdów i korków w mieście już jest – dalszy przebieg prac drogowych generuje w niektórych miejscach kolejne. Prace na DK-46 to druga największa inwestycja drogowa we współczesnej historii miasta. Remont trwać będzie jeszcze długo. Jak obecnie wygląda postęp prac wyjaśnia rzecznik MZD w Częstochowie:

– Na pewno jakiś czas temu został przekroczony półmetek. Ale jeśli chodzi o konkrety to: budowa dwóch rond postępuje na skraju śladu drogi. Dwa skrzyżowana ul. św. Jadwigi i św. Barbary, będziemy mieli tu ruch wahadłowy. Wciąż zamknięta ul. św. Barbary na wylocie tego skrzyżowania. Po drugiej stronie od ul. Pułaskiego już w znaczniej części poruszamy się po nowym rondzie, oczywiście ono nie jest jeszcze oddane do użytku.

Kolejne prace i duże utrudnienia są związane z remontem wiaduktu w ciągu DK-91:

– Ten etap budowy już mówiliśmy, że przed wakacjami osiągnie półmetek. To wydaje się, że to mało czasu do końca roku. Ale to zaawansowanie liczone jest fakturowaniem, gdzie prace były dotąd wykonywane nie były najdroższe, a były pracochłonne. A jak to mówią budowlańcy „tam gdzie jest masa, tam jest kasa”, czyli jak wylewany jest asfalt i masa bitumiczna to te zasadnicze koszty są pochłaniane i to zaawansowanie rośnie. A czy jak już jest asfalt to, czy można tam już jeździć? Niestety nie, bo po pierwsze są to rzeczy, dalekie do tego stanu końcowego, bo to są pierwsze warstwy. Ale istota tej budowy polega na tym, że budujemy nie tylko drogę, ale wszystko to, co jest na jej trasie.

O wszystkich utrudnieniach i remontach informujemy na bieżąco i dalej będziemy to robić, tak długo jak trwać będą prace remontowe na terenie naszego miasta. Z rozmowy z rzecznikiem MZD wynika, że prace remontowe nabierają tempa, możemy mieć tylko nadzieję, że zakończą się w zaplanowanych terminach.

 

Skip to content