Od zamknięcia al. Wojska Polskiego ruch drogowy w Częstochowie przeszedł spore modyfikacje. Informowaliśmy już, że oprócz kierowców ofiarą reorganizacji ruchu padli także pasażerowie częstochowskich autobusów. Co jednak z egzaminami na prawo jazdy?
Jak przyznaje Włodzimierz Mogiła, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie, sytuacja nie jest łatwa, ale Ośrodek podejmuje pewne kroki, by ułatwić kursantom odbywanie egzaminów:
Egzaminy kat. B odbywają się normalnie. Oczywiście wiadomo, że egzaminatorzy wiedząc jaka jest sytuacja drogowa, starają się nie jechać w te miejsca, które mogą się korkować. Aby nie potęgować stresu kursantów staramy się egzaminatorzy tak układali trasy, aby pozwalały one na zrealizowanie wszystkich zadań egzaminacyjnych i nie stwarzały problemów dla kursantów.
Ponadto częstochowski WORD jest w stałym kontakcie z Policją, raportując o płynności ruchu na poszczególnych skrzyżowaniach. I o ile przez korki nie zdecydowano się ograniczać egzaminów na kategorię A i B, o tyle kategorie cięższe zostaną niebawem zredukowane zredukowane:
Jesteśmy w kontakcie przede wszystkim z drogówką, której sygnalizujemy pewne rozwiązania. Już poddaliśmy pod ocenę możliwość przedłużenia cyklu światła na niektórych skrzyżowaniach, które z punktu widzenia naszych obserwacji się korkują. Natomiast już od przyszłego tygodnia będziemy się starali ograniczać planowanie egzaminów na kategorie ciężkie w godzinach popołudniowych – czyli w tzw. „szczycie”.
WORD jest także w stałym kontakcie z Ośrodkami Szkolenia Kierowców, z którymi na bieżąco wymienia informacje dotyczące natężenia ruchu oraz swoich planów egzaminacyjnych. Najbliższy rok – bo na tyle zaplanowano zamknięcie al. Wojsk Polskiego – nie będzie łatwy dla kursantów. Jednak eksperci Ośrodka spodziewają się, że niebawem natężenie ruchu może się uspokoić, bo kierowcy przyzwyczają się do wytyczonych objazdów oraz poznają alternatywne drogi.