Nowe inwestycje, nowe drogi dla miasta – Gość Poranka Radia Fiat Maciej Hasik

Częstochowa ciągle jest miastem rozkopanym. Przykładem tego jest nadal trwający remont Alei Wojska Polskiego, przebudowa DK-46, zamknięcia dróg oraz reorganizacja komunikacji miejskiej. W dodatku niedawno zakończono przetarg na budowę wiaduktu łączącego ulicę 1 Maja z Krakowską, oraz wyłoniono wykonawcę. Między innymi o tym mówił gość Poranka Radia Fiat Maciej Hasik, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie.

Wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja, łącząca ulicę 1 Maja z Krakowską, jest obecnie o krok od rozpoczęcia prac. Wyłoniono wykonawcę, który już niedługo rozpocznie prace budowlane, mówi Maciej Hasik:

– W końcu to się stanie i to zrobimy. Na słowach się nie skończy, gdyż dla mieszkańców ul. Ogrodowej i Krakowskiej istotne połączenie. Myślę, że każdy zainteresowany tym tematem pamiętają te dyskusje od dekad o przedłużeniu ul. 1 maja bądź ul. Sobieskiego. To będzie budowa przedłużenia, które da mieszkańcom alternatywną przeprawę nad torami kolejowymi dzielącymi miasto na pół. Odciążą Aleję Niepodległości i przede wszystkim Aleje NMP, które z racji reprezentacyjnego charakteru nie powinny służyć obsługi ruchu głównego w mieście. Inwestycja powstanie w najbliższych dwudziestu paru miesiącach. Najpierw zacznie się przygotowywanie terenu, w tym procesy związane z wyburzaniem budynków kolidujących z inwestycją. Na szczęście będą one niewielkie w porównaniu do tego, jaki mógłby być, gdyby ten przebieg drogi był inny. Stąd trzeba było zbilansować. W efekcie udało się skonsultować z mieszkańcami złoty środek w postaci aktualnego przebiegu drogi minimalizujący koszty i ingerencje w tkankę miejską, w tym Elanexu, który dzięki tej inwestycji ma szansę zyskać nowe życie.

Wiele utrudnień, objazdów i korków w mieście już jest. Czy przy budowie wiaduktu łączącego ulicę 1 Maja z Krakowską, nie powstaną kolejne utrudnienia? Maciej Hasik wyjaśnia, że najpierw będą zakończone wcześniejsze prace, dopiero zaczną się następne:

– Myślę, że ta inwestycja jest takiej samej wagi społecznej co przebudowa gierkówki albo jest do niej zbliżona. Istotne jest, że te prace główne nie będą tak ingerowały w ruch uliczny jak przebudowa gierkówki. To wynika z obecności dwóch punktów z istniejącej infrastruktury, które zostaną połączone wiaduktem nad torami kolejowymi – stanowiącym jedyny zupełnie nowy element inwestycji, jednocześnie będący jego całością. Dla mieszkańców na skraju sieci kolejowej i służb PKP to nie będzie łatwe. Jednak wykonawca wie, jak to przeprowadzić mimo trudności wiążących z dostosowaniem procesu realizacji inwestycji do społecznego otoczenia. Poza tym przygotowywaliśmy się do realizacji od dawna, więc etap budowy nie powinien być tak skomplikowany niż etap projektowania. Chcę uspokoić mieszkańców, że w razie pojawienia się niedogodności w ruchu to one nastąpią dopiero po zakończeniu inwestycji strategicznych, już po zakończeniu przebudowy al. Wojska Polskiego i DK-46. Myślę, że na przełomie roku powinniśmy się spodziewać pierwszych wbitych łopat na budowie.

A co z obecnymi budowami? Jak obecnie wygląda postęp prac wyjaśnia rzecznik MZD w Częstochowie:

– Prace postępują. Mówiliśmy o zaangażowaniu w okolicach 50-60% na al. Wojska Polskiego oraz powyżej 60% na DK-46. Można powiedzieć, że to jest dużo i mało, skoro do zakończenia zostało około pół roku. To wylicza się na podstawie fakturowania, czyli spłacaniu pieniędzy za wykonaną robotę. Te roboty dotąd wykonane w dużej mierze to były prace skomplikowane oraz nie najlepiej płatnymi. Największe pieniądze są przy wylewaniu masy bitumicznej i układaniu tych drogowych elementów, a to dopiero od paru tygodni się dzieje. To zaangażowanie szybko pójdzie do góry. Mamy sezon budowlany, więc zaangażowanych jest na przebudowie gierkówki jest około 300 osób. Warte odnotowania jest pojawienie się nowej kładki przy ul. Mireckiego oraz ul. Okrzei. Docelowo będzie 6 kładek: 5 nad al. Wojska Polskiego i 1 łącząca ul. Bardowskiego i ul. Rejtana. Ponadto wszystkie inne prace drogowe nabierają docelowego kształtu, chociażby już widać konstrukcję skrzyżowania ul. Krakowskiej i Rejtana czy też jest tworzony nasyp pod nową rakowską estakadę. To wszystko postępuje.

Częstochowski drogowy zawrót głowy będzie trwał jeszcze na pewno przez dłuższy czas. Niestety musimy wykazać się dużą cierpliwością. Wedle planów jeszcze tej zimy mieszkańcy Częstochowy będą mogli bezproblemowo korzystać z nowej infrastruktury drogowej. Czy faktycznie tak będzie – zobaczymy.

 

Skip to content