Częstochowskie placówki oświaty znalazły się na liście tegorocznego rankingu „Perspektywy”, który od 23. lat ułatwia młodzieży wybór przyszłej szkoły średniej. Pod uwagę brane były m.in. wyniki matur, egzaminów zawodowych oraz sukcesy uczniów w olimpiadach.
Najlepszym w Częstochowie okazało się II Liceum Ogólnokształcące im. Romualda Traugutta. Jak mówi dyrektor placówki Małgorzata Jackowska, pierwsze miejsce to sukces zarówno nauczycieli, jak i pracowitych uczniów:
– W tym roku minie 101 lat, od kiedy Traugutt istnieje w przestrzeni edukacyjnej naszego miasta. Traugutt zawsze był szkołą, którą uczniowie bardzo dobrze oceniali. Zawsze był tutaj wysoki poziom nauczania, a uczniowie dostawali się na wymarzone uczelnie. Rezultaty, które można obserwować w rankingu „Perspektywy” to po prostu kontynuacja dobrej tradycji.
Liceum Traugutta uplasowało się na 15 miejscu w województwie śląskim (pod uwagę brane było łącznie 129 placówek) oraz 165 w całym kraju. Drugie w Częstochowie, 16. na Śląsku i 168 w Polsce to IV Liceum im. Henryka Sienkiewicza. Na podium z 27 miejscem w województwie znalazło się natomiast I Społeczne Liceum Ogólnokształcące im. Zbigniewa Herberta. Ranking „Perspektywy” obejmuje też technika. Najlepszym w Częstochowie (oraz 19. w województwie) okazało się Technikum nr 3 w Zespole Szkół Ekonomicznych. – To wspaniałe wyróżnienie, choć nie możemy spoczywać na laurach, mówi dyrektor placówki Maciej Trzmiel:
– To jest bardzo trudna praca. Po jednej stronie nauczyciel, po drugiej uczeń, którego trzeba motywować. Zachęcać do pogłębiania wiedzy i rozbudzać w nim różne zainteresowania. Pierwsze miejsce w rankingu to efekt dobrej współpracy również z rodzicami naszych uczniów, którzy także mobilizują swoje dzieci do nauki. Cieszymy się z tak wspaniałego wyniku.
Na drugiej pozycji w mieście widnieje TZN, który na Śląsku zajął 34. lokatę. Pozostałe częstochowskie technika, w województwie znajdują się dopiero w drugiej pięćdziesiątce.
W rankingu „Perspektywy” wskazywanych jest 1000 najlepszych liceów oraz 500 najlepszych techników w kraju. Przypomnijmy jednak, że w zeszłym roku szkolnym przez kilka miesięcy uczniowie pozyskiwali wiedzę podczas zajęć online. Należy się więc zastanowić, czy zdalna edukacja nie wpłynęła na wyniki poszczególnych placówek. Cytując jednego z nauczycieli: „sprawdzian, to obecnie test umiejętności, a nie wiedzy”. Choć nauczyciel siedząc przed ekranem robi co może, aby uczniowie wykonywali polecenia w skupieniu, brak bezpośredniego kontaktu z belfrem, przekłada się na jakość nauki. Uczniowie posiadają materiał niezbędny do zdania egzaminu dojrzałości. To, w jaki sposób z niego korzystają, zależy już tylko od nich.
Więcej na ten temat tutaj.
ABK