Częstochowscy policjanci z pododdziału prewencji udzielili w sobotę 23 lipca pomocy 2 osobom znajdującym się w zagrożeniu życia na zbiorniku wodnym w Poraju. Mundurowi podczas burzy przystąpili do akcji ratunkowej, gdy zauważyli na środku zalewu przewróconą żaglówkę.
O szczegółach akcji mówi, asp. Daniel Zych z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie:
– Podczas gwałtownej burzy patrolując policyjną łodzią zalew w Poraju, zauważyli jak silny wiatr na środku zalewu przewraca żaglówkę, a pływające w niej osoby wpadają do wody. Kobieta 46 l. i mężczyzna 50 l. unosili się na powierzchni dzięki kamizelkom ratunkowym, które mieli na sobie, jednak źle nałożone nie pozwoliły im dopłynąć do brzegu. Policjanci bardzo szybko przypłynęli na miejsce i dwóch z nich wskoczyło do wody. Po chwili wyciągając rozbitków na pokład łodzi patrolowej, następnie udało się odholować żaglówkę bliżej brzegu i przywrócić ją do pionu.
Akcja ratunkowa zakończyła się pomyślnie. Żadna z ratowanych osób nie ucierpiała i nie wymagała hospitalizacji. Bezpieczny odpoczynek nad wodą to znajomość kilku podstawowych zasad, których przestrzeganie zapewni spokojny urlop. O tych najważniejszych mówi mł. asp. Kamil Sowiński z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie:
– Przede wszystkim pierwszą zasadą jest korzystanie z kąpielisk strzeżonych. Tak jest m.in. w Parku Lisiniec, gdzie bezpieczeństwa i porządku pilnuje grupa WOPR. Nie mniej ważną zasadą jest słuchanie poleceń ratowników, ponieważ to oni są odpowiedzialni za bezpieczeństwo i to oni mają najlepszą wiedzę o tym, jakie warunki panują obecnie w danym miejscu. Nieznajomość terenu może zaszkodzić nawet bardzo dobrym pływakom. Jako policja zwracamy też uwagę na trzeźwe korzystanie z uroków wakacji nad wodą. Woda i alkohol połączone z opieką nad dziećmi to największe błędy, które prowadzą do ogromnych tragedii.
Niemal każdego roku na kąpieliskach w Częstochowie i okolicach dochodzi do śmiertelnych wypadków spowodowanych nieprzestrzeganiem zasad bezpieczeństwa. W tym roku w Polsce od początku kwietnia utonęło już 190 osób.