Czerwono-niebiescy już w najbliższą niedzielę 11 lutego rozegrają mecz z Wartą Poznań. Mistrzowie Polski niedawno wrócili ze zgrupowania w Turcji, gdzie mogli sprawdzić swoje umiejętności w meczach sparingowych.
Trener Dawid Szwarga podkreślił, ze nastawienie przed pierwszym spotkaniem rundy wiosennej jest pozytywne, choć zawodnicy Rakowa muszą mieć się na baczności:
– To jest zespół dobrze zorganizowany, który zawsze ma plan na mecz z teoretycznie mocniejszymi rywalami, który zawsze ten plan realizuje konsekwentnie. I również nasze poprzednie starcia z Wartą Poznań czy to w Poznaniu, czy w Częstochowie każą sugerować, że to będzie mecz, który będzie wymagał od nas dużej koncentracji, dużego zaangażowania i zwyczajnej chęci zwycięstwa, o tym nawet nie warto wspominać, ale również takiej dyscypliny taktycznej i świadomości, że będziemy musieli zrobić maksymalnie dużo, aby spotkanie wygrać i do Częstochowy wracać z trzema punktami.
Trener zdradził również, co z kontuzjowanymi zawodnikami – kapitanem czerwono-niebieskich Zoranem Arseniciem i pomocnikiem Ivim Lopezem:
– Zoran jedzie z nami już do Poznania, więc liczymy na to, że będzie w stanie nam tam pomóc. Jeżeli chodzi o Iviego, to jego rehabilitacja przebiega według planu i ona po prostu jeszcze potrwa. Ile? Nie chciałbym tutaj wyrokować jakichś konkretnych dat, ale wierzę głęboko w to, że w tej rundzie jeszcze zagra.
Mecz z Wartą rozegra się w Poznaniu. Natomiast na Limanowskiego Medaliki zagrają już w sobotę, 17 lutego z Piastem Gliwice.