Fot. ekai.pl

Organizacja ślubu w dobie pandemii koronawirusa to duże wyzwanie dla par młodych. Rząd wprowadził zakaz organizacji wesel w czerwonej strefie. Jednak śluby i nauki przedmałżeńskie mogą się odbywać.

Pandemia koronawirusa dotknęła każdy aspekt naszego życia. W 152 powiatach w Polsce wesela nie odbędą się, ale ciągle można brać śluby. W kościołach obowiązuje ograniczenie ilości wiernych – jedna osoba na 7 m2. Jednak należy pamiętać, że przygotowania do ślubu to nie tylko organizacja wesela. Narzeczeni muszą najpierw przygotować się do Sakramentu Małżeństwa poprzez specjalne nauki. W Częstochowie, mimo czerwonej strefy, nie będzie z tym problemu. Więcej na ten temat mówi Kierownik Archidiecezjalnego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin “NAZARET” – ks. mgr lic. Robert Grohs:

– Nasze zajęcia odbywają się z większym niż półrocznym wyprzedzeniem względem ślubu. Obecnie zachęcamy, aby Ci co się zapisali, troszeczkę poczekali, aż sytuacja się unormuje. Uda nam się ograniczyć ilość gości do kilku bądź kilkunastu par w tym miesiącu. Uzgodnimy z każdym indywidualny termin odbywania zajęć.

Mimo trudnego czasu w jakim obecnie się znajdujemy, wiele narzeczonych nie decyduje się na całkowite odwołanie ślubu. Restrykcje w czerwonej strefie pozwalają tylko na obecność najbliższych w czasie uroczystości. Więcej o tym mówi Rzecznik Archidiecezji Częstochowskiej ks. Mariusz Bakalarz:

– Obecnie wiele narzeczonych decyduje się na przesunięcie ślubu jak i wesela. Nie mniej jednak są osoby, które decydują się wziąć ślub, a przyjęcie weselne odbywa się w późniejszym czasie.

Miejmy nadzieję, że obowiązujący reżim sanitarny będzie coraz mniejszy, a przyszłe pary młode będą mogły cieszyć się tym radosnym wydarzeniem z całą rodzina.

AS

Skip to content