Niedziela Palmowa rozpoczęła w Kościele Wielki Tydzień – czas szczególnego oczekiwania na Zmartwychwstanie Chrystusa. W Poniedziałek Wielkanocny, dzień po Niedzieli Zmartwychwstania, Polacy polewają się nawzajem wodą. Śmigus i Dyngus to dwa odrębne obyczaje, które praktykowane były jednego dnia.

O ich znaczeniu w polskiej tradycji mówi Ewelina Mędrala-Młyńska, kierownik Działu Etnografii Muzeum Częstochowskiego:

– Dawniej były dwa zwyczaje śmigus i dyngus. Polewanie się wodą i smaganie się witkami wierzbowymi. Woda jako symbol oczyszczenia i jako symbol życia, również to smaganie się tymi witkami miało na celu zapewnienie zdrowia, ale też było zwyczajem, który stosowali kawalerowie w kierunku panien na wydaniu. Czyli w dobrym guście było być tego dnia i polanym wodą i smaganym właśnie witką.

Chrześcijaństwo do zwyczaju Śmigusa Dyngusa dodało natomiast oczyszczającą symbolikę wody, o czym mówi ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej:

– Warto pamiętać, że liturgia czasu wielkanocnego (zwłaszcza liturgia Wigilii Paschalnej) koncentruje się wokół dwóch znaków. Ognia, który przypomina nam o świetle Chrystusa oraz wody Chrztu św.

Warto przypomnieć, że w Polsce w dawnym zwyczaju gospodarze wychodzili o świcie w pola i kropili je wodą święconą. Żegnali się i wbijali w grunt krzyżyki, wykonane z palm poświęconych w Niedzielę Palmową, co miało zapewnić urodzaj plonów.

Skip to content