Fot. Radio Fiat/ZD

Święta Bożego Narodzenia w ocenie częstochowskich służb minęły dość spokojnie. Straż Pożarna wyjeżdżała do blisko 40 sytuacji, które zagrażały ludzkiemu zdrowiu lub życiu.

Mimo że większość zdarzeń była niegroźna, niestety nie obyło się też bez tragedii.

– 27 zdarzeń miało miejsce na terenie Częstochowy, 12 w powiecie. Prowadzone działania to gaszenie ośmiu niewielkich pożarów, usuwanie skutków 29 miejscowych zagrożeń oraz wyjazdy do dwóch fałszywych alarmów. Najtragiczniejszą interwencją były działania prowadzone nad ranem 25 grudnia w związku ze śmiertelnym potrąceniem przez pociąg mężczyzny na torach kolejowych. Zdarzenie to miało miejsce w Częstochowie na wysokości ul. Trochimowskiego – mówił mł. bryg. Kamil Dzwonnik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.

Łącznie 660 interwencji podjęli w czasie Świąt częstochowscy policjanci. Niespełna 80 dotyczyło sytuacji domowych, a 25 zakłócania spokoju.

– Policjanci odnotowali trzy kradzieże oraz dwie kradzieże z włamaniem. Zatrzymano ośmiu sprawców na gorącym uczynku. Na drogach miasta i powiatu doszło do 43 kolizji, nie odnotowaliśmy natomiast żadnych wypadków drogowych, w których byłyby ranne lub zabite osoby. Zatrzymano czterech nietrzeźwych kierowców, a siedmiu straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Jedna osoba prowadziła pojazd, nie posiadając do tego uprawnień – poinformowała podkom. Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Dyżurni częstochowskiej Straży Miejskiej odebrali w świąteczny weekend 102 telefoniczne wnioski z prośbą o interwencję. Tym razem najwięcej zgłoszeń (łącznie 24) dotyczyło pomocy osobom bezdomnym lub uciążliwości związanych z tymi osobami. Jak mówił Artur Kucharski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Częstochowie, pomocny podczas pilnowania świątecznego porządku był także uliczny monitoring.

– Częstochowscy strażnicy miejscy dzięki informacjom od operatorów miejskiego monitoringu ujęli wandala, który w świąteczną noc zdewastował drzwi w przejściu podziemnym w rejonie al. Wyzwolenia. Do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 grudnia ok. godz. 01:10. Pracownicy miejskiego monitoringu zauważyli mężczyznę, który nanosił markerem napisy na jednych z drzwi znajdujących się w tunelu. Informacja o akcie dewastacji natychmiast trafiła do strażników miejskich, którzy w świąteczną noc patrolowali ulice Częstochowy. Sprawca niszczenia mienia został zlokalizowany i ujęty przez strażników miejskich przy al. Wyzwolenia. Strażnicy ustalili też inne miejsca, gdzie został naniesiony podobny napis. Funkcjonariusze wykonali dokumentację fotograficzną miejsc dewastacji i udali się na V Komisariat Policji, gdzie pozostawiono mężczyznę do prowadzenia dalszych czynności służbowych – powiedział Artur Kucharski ze Straży Miejskiej w Częstochowie.

Dzięki miejskiemu monitoringowi w ciągu minionych czterech dni zarejestrowano w sumie siedem sytuacji wymagających podjęcia działań przez częstochowskie służby.

BNO

Skip to content