[WIDEO] Tam można jechać prosto lub w prawo!

Jeden z pojazdów nieprzestrzegających znaku nakazu jazdy prosto lub w prawo/fot. Radio Fiat

Skrzyżowanie ulicy Piłsudskiego, Alei Najświętszej Maryi Panny i ulicy Wilsona to w ostatnich tygodniach, a może nawet i miesiącach, zmora dla kierowców. Poprzez kierowców, którzy łamią zasady ruchu drogowego przejazd przez to skrzyżowanie jest istnym wyzwaniem.

W poprzednim tygodniu dodatkowym problemem była bariera blokująca przejazd w Alei NMP w związku z pracami przeprowadzanymi przez Fortum. Jak twierdzi rzecznik MZD – Maciej Hasik problemu tam być nie może:

– Centrum miasta to jest newralgiczne miejsce i wiąże się to z tym, że są skrzyżowania, które sprawiają problem. Tutaj tego problemu być nie może, bo geometria skrzyżowania, widoczność jest na takim poziomie, że nie powinno to wzbudzać problemów wśród kierowców. Jedynie wzmożony ruch może powodować to, że nie przejedziemy na jednym cyklu świateł, a dwóch.

Problem jednak jest i to nie taki błahy, jak może się wydawać bowiem tworzy bardzo duże korki. Te powstają zarówno w ciągu ulicy Piłsudskiego jak i Wilsona. Skoro problem jednak jest to z czego wynika?

– Tutaj największym problemem jest zachowanie kierowców, którzy mimo nakazu jazdy na wprost skręcają w lewo jadąc z ulicy Wilsona. Policja o tym wie i słusznie karze niestosujących się do przepisów kierowców. To właśnie przez to tworzy się tam zator ponad stan.

Częstochowska policja często w tym miejscu zatrzymuje, tych którzy dopuszczą się zakazanego manewru. Udaliśmy się w to miejsce, aby odpowiednio zobrazować opisywany problem.

Apelujemy, aby w tym miejscu zwracać szczególną uwagę na znaki drogowe, które odpowiednio nas pokierują oraz zaoszczędzą dużo czasu oraz nerwów.

 

Skip to content