Sprawa wycieku danych osobowych pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej trafiła do prokuratury w Jaworznie. Do przestępstwa miało dojść podczas głosowania na zadanie z Budżetu Obywatelskiego 2021.
Początkowo śledztwo prowadzone było w Częstochowie. Decyzja o przekazaniu postępowania zapadła w trybie nadzorczym w Prokuraturze Rejonowej w Katowicach. Tam uznano, że zebrany do tej pory materiał należy skierować do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Więcej na temat sprawy mówi rzecznik instytucji prokurator Waldemar Łubniewski:
– Istotnie do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu trafiły akta śledztwa prowadzonego w sprawie kradzieży danych pracowników MOPS w Częstochowie. Zgromadzone w tej sprawie dowody zostały poddane szczegółowej analizie. Decyzją prokuratora okręgowego w Sosnowcu śledztwo zostało przekazane do dalszego prowadzenia do Prokuratury Rejonowej w Jaworznie. Jednocześnie prokurator Magdalena Ziobra, dostrzegając wagę sprawy, podjęła decyzję o objęciu postępowania nadzorem służbowym, który będzie sprawował prokurator z wydziału śledczego tutejszej jednostki prokuratury.
Przypomnijmy, że głosowanie na projekty w ramach Budżetu Obywatelskiego rozpoczęło się 16 listopada ubiegłego roku. W ramach inicjatywy częstochowianie mają prawo decydować o wydawaniu części pieniędzy miejskich. O nieprawidłowościach dotyczących sprawy oraz możliwych nadużyciach organy ścigania poinformowała m.in. Monika Pohorecka, radna klubu Prawa i Sprawiedliwości:
– Ja również złożyłam zawiadomienie. Na policję, do prokuratury. Napisałam też do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, Urzędu Marszałkowskiego, Państwowej Inspekcji pracy – wszystkich podmiotów państwowych, mających w ramach własnych kompetencji możliwość zbadania sprawy.
Akta dotyczące kradzieży danych osobowych pracowników MOPS trafiły do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu na początku kwietnia bieżącego roku. Śledztwo w sprawie trwa.
ABK