Podpisanie rozporządzenia, co do szczegółowych wymagań weterynaryjnych przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka wymusza na schroniskach wprowadzenie różnych zmian. Jak w tej sytuacji odnajdzie się częstochowska placówka?
Rozporządzenie reguluje m.in. kwestię minimalnych powierzchni kojców dla psów i pomieszczeń dla kotów, minimalne temperatury w pomieszczeniach, zasady dotyczące wybiegów, sposoby leczenia, a także profilaktykę oraz pielęgnację zwierząt. O tym, jak wprowadzone zalecenia wpłyną na funkcjonowanie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowie mówi Marta Pasieka z Inspektoratu ds. promocji i administracji:
– Jeśli chodzi o nowe rozporządzenie to bardzo się cieszymy, że pewne kwestie zostały prawnie uregulowane. Na pewno będzie to duże ułatwienie dla wszystkich nowych schronisk. Inne placówki będą musiały się dostosować, my również. Na szczęście większość z opcji zapisanych w rozporządzeniu spełniamy. Nowością będzie natomiast wprowadzenie elektronicznej bazy danych. W zeszłym roku myśleliśmy o czipowaniu kotów, co teraz będzie już przymusowe.
Największym problemem dla częstochowskiego schroniska okazuje się natomiast obowiązek zatrudnienia w placówce dodatkowej osoby, która sprawować będzie opiekę nad zwierzętami przez całą dobę:
– Mówię tutaj głównie o lekarzu. My z tym problemem borykamy się już od zeszłego roku. Jeśli jest ktoś, kto posiada co najmniej 3-letnie doświadczenie zawodowe w pracy weterynarza, proszony jest o kontakt ze schroniskiem. Zapraszamy do współpracy.
Wicepremier Henryk Kowalczyk podpisał rozporządzenie 20 stycznia w obecności przewodniczącej Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, posłanki Katarzyny Piekarskiej oraz pełnomocnika ministra ds. ochrony zwierząt Alberta Kurkowskiego.
