We wtorek, 11 października w Hali Sportowej przy ul. Żużlowej w Częstochowie rozpoczęły się 37. Mistrzostwa Polski Strażaków w piłce siatkowej. Wydarzenie miało wyjątkowe znaczenie, ponieważ zawody wróciły po 2 latach przerwy spowodowanej pandemią oraz rozgrywane są w nowej formule.
O szczegółach tegorocznej rywalizacji mówi st. bryg. Piotr Placek Komendant Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie:
– Spotykają się tutaj siatkarze z całej Polski. Do 2019 roku rozgrywaliśmy etapy mecze w województwa tzw. strefy i później 8 najlepszych drużyn się spotykało. Teraz mamy zupełnie nową formułę rozgrywki. W tym roku przyjechało 14 drużyn. Dzisiaj mecze fazy grupowej, a jutro mecze fazy pucharowej.
Oczywistym jest, że w służbie strażaków ważnym aspektem jest sprawność fizyczna. – Te dwa dni zawodów to pokaz naszego poziomu… – mówi bryg. Dariusz Andryszkiewicz – rzecznik prasowy Komendanta Centralnej Szkoły Pożarnej w Częstochowie:
– Ta sprawność fizyczna na codzień nam towarzyszy. To pozwala nam nazywać się profesjonalistami. Robimy to, żeby być najlepsi. Standarty są bardzo wysokie. Siatkówka to tylko jedna dyscyplina, w którą angażują się strażacy. W tym roku odbyły się również światowe Igrzyska w Rotterdamie, skąd strażacy przywieźli wiele medali. Sport w życiu strażaka to codzienność.
Od początku rozgrywek reprezentacja częstochowskiej Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej notowała dobre występy. Dariusz Andryszkiewicz nie ukrywał, że w kwestii wyniku końcowego może zdarzyć się niespodzianka:
– Wygraliśmy już 2 mecze po 2:0. Przed nami kolejne spotkania w fazie grupowej i mam nadzieję, że później w fazie pucharowej. Poziom jest bardzo wysoki – zeszłoroczny mistrz w tym roku również jest faworytem. Wynik może być niespodzianką – jak to w sporcie.
Zmagania strażaków można śledzić na kanale YouTube: CS PSP Częstochowa, gdzie zamieszczone są dwie transmisje na żywo.
Galeria: fot. Radio Fiat