W poniedziałek, 11 marca siatkarze Norwida rozegrają wyjazdowy mecz 25. kolejki PlusLigi z Czarnymi Radom. Dla błękitno-granatowych będzie to szansa na rewanż za przegraną z pierwszej rundy.

Norwid w poprzednim spotkaniu ligowym po tie-break’u pokonał drużynę GKS-u Katowice. Po dwóch wygranych setach Norwida, do głosu doszli siatkarze z Katowic, którzy odrobili stratę. Do rozstrzygnięcia wyniku potrzebny był piąty set, w którym lepsi okazali się siatkarze prowadzeni przez trenera Leszka Hudziaka.

Dryżyna Czarnych Radom zajmuje ostatnią pozycję w tabeli PlusLigi. Drużyna prowadzona przez Waldo Kantora w trwającym sezonie wygrała zaledwie cztery z dwudziestu czterech meczów. Trener Leszek Hudziak podkreśla przed poniedziałkowym starciem, że jest to mecz, który może przypieczętować utrzymanie w PlusLidze:

-Spotkanie z Radomiem będzie dla nas bardzo ważnym spotkaniem w kontekście utrzymania. Mimo to, że wygraliśmy z Katowicami za dwa punkty i mamy przewagę, musimy być cały czas czujni. Zwycięstwo w Radomiu by to utrzymanie przypieczętowało. Koncentrujemy się tylko na poniedziałkowym meczu.

Grudniowy mecz z Czarnymi w Częstochowie ostatecznie nie potoczył się po myśli błękitno-granatowych. Siatkarze z Częstochowy wygrali pierwsze dwie partie, natomiast kolejne trzy sety padły łupem przyjezdnych z Radomia.

Trener Leszek Hudziak podkreśla, że drużyna jest gotowa na to, żeby nie popełnić podobnych błędów podczas pojedynku w Radomiu:

-Musimy być skoncentrowani do ostatniego gwizdka, ponieważ wygrywając za Radomiem 2:0 pojawił się taki moment dezorientacji, gdzie myśleliśmy, że już to spotkanie samo się ułoży, ale niestety tak nie było. Jak pokazuje PlusLiga i nawet ostatni mecz z Katowicami – w tie-break’u przegrywaliśmy 14:12, a udało się nam tę chwilę braku czujności u rywala wykorzystać i przechylić wynik na swoją korzyść. Musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej piłki, żeby nie powtórzyć błędu z meczu z pierwszej rundy.

Do ostatniej chwili ważą się losy występu rozgrywającego Norwida – Byrona Keturakisa. Kontuzjowany wciąż jest również Sho Takahashi. Poniedziałkowy mecz zostanie rozegrany w Hali Sportowo-Widowiskowej w Radomiu. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30.

NB

Skip to content