W piątek, 28 kwietnia Raków Częstochowa na własnym stadionie podejmie znajdującą się w strefie spadkowej Lechię Gdańsk. Spotkanie rozegrane zostanie w ramach 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Rywalizacja w rundzie zimowej między tymi zespołami zakończyła się wygraną Rakowa 3:0.
Podopieczni Marka Papszuna są zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu. Jak podkreślił trener, drużyna jest przyzwyczajona do tej roli i w piątek będzie starała się zbliżyć do celu, którym jest mistrzostwo kraju:
– Wracamy do spraw przyziemnych – mam tu na myśli mecz z rywalem, który jest w trudnej sytuacji i nie ma nic do stracenia. Wielokrotnie radziliśmy sobie w takich sytuacjach, tak zamierzamy postąpić teraz. Gramy u siebie i przed własną publicznością. Punktowanie jest w tym sezonie wysokie, chcemy utrzymać tę średnią lub ją podbić. Przede wszystkim, chcemy zbliżyć się do naszego celu i zwiększyć własne szanse.
27 kwietnia władze klubu przedstawiły nowego trenera pierwszego zespołu, którym w sezonie 2023/2024 zostanie Dawid Szwarga. Trener Papszun przyznał, że wybór właściciela uważa za słuszny:
– Z mojej perspektywy jest to sensowne. Kontynuujemy nie tylko pracę, ale i organizację na dobrym poziomie. Jak wiadomo, rozwój jest potrzebny, musimy wzmacniać każdy obszar. Wprowadzenie nowego człowieka, który chciałby wdrażać zmiany, byłoby ryzykownym posunięciem. Moim zdaniem, obecny wybór był racjonalny.
Raków Częstochowa już w piątek może zapewnić sobie tytuł Mistrza Kraju, jednak konieczna jest do tego realizacja jednego z trzech możliwych scenariuszy:
– Legia przegrywa z Wisłą Płock, Raków remisuje z Lechią Gdańsk (12 punktów różnicy)
– Legia przegrywa, Raków wygrywa (14 punktów różnicy)
– Legia remisuje, Raków wygrywa (13 punktów różnicy).
Początek spotkania na stadionie przy ulicy Limanowskiego 83 zaplanowano na godzinę 20:30.