Raków przed pierwszym meczem w Pucharze Polski

W czwartek, 2 listopada Raków Częstochowa rozegra pierwsze spotkanie w tym sezonie w ramach Fortuna Pucharu Polski. Rywalem podopiecznych Dawida Szwargi w 1/16 finału będzie zespół ŁKS-u Łódź. Oba zespoły do rywalizacji w Łodzi podejdą w zupełnie odmiennych nastrojach. Raków cieszący się z czwartej pozycji w ligowej tabeli z siedmioma wygranymi meczami oraz w słabszej dyspozycji drużyna ŁKS-u, która nie wygrała w ligowych zmaganiach aż od ośmiu spotkań. W poprzednim sezonie Medaliki dotarły do finału Pucharu Polski, w którym ulegli Legii Warszawa po rzutach karnych.

Rzecznik Rakowa Częstochowa, Michał Szprendałowicz podkreśla, że zespół z Łodzi w ostatnim czasie zmienił trenera co pociągnęło za sobą zmiany w składzie drużyny. Zaznaczył także, że będzie to trudniejszy mecz, ponieważ Raków zagra na wyjeździe:
– Jest to rywal, którego na pewno już dobrze znamy. Natomiast zmienił się trener, więc ŁKS jest na pewno drużyną pod tym względem nową. Graliśmy mecz tutaj już w Częstochowie, teraz zagramy na wyjeździe w Łodzi, więc to na pewno będzie inne spotkanie. A trzecia różnica to oczywiście rozgrywki, bo Puchar Polski ma swoje prawa. Jest to mecz, w którym nie można się pomylić, czy zagrać gorzej, bo wtedy się odpada. Także tutaj nie mamy pola do błędów. Trzeba po prostu pojechać i zrobić swoje i wygrać.

W drużynie Mistrza Polski zabraknie kilku kluczowych zawodników, którzy leczą kontuzję albo pauzują po nieprzyjemnych sytuacjach, które miały miejsce w finale PP w poprzedniej edycji:
– Mamy kilka kontuzji, m.in. Zorana, który wypada na około miesiąc. Natomiast też problemem są pauzy, bo pamiętamy ten mecz finału Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w poprzednim sezonie. I tam też doszło do małego zamieszania na koniec meczu z Legią Warszawa, po którym posypały się różnego rodzaju zawieszenia. Dzisiaj nie wystąpi na pewno Carlos z tego powodu, który jest zawieszony na 3 mecze pucharowe. I oczywiście Ivi Lopez, który jest kontuzjowany, więc gdzieś ta kara wypada w czasie kiedy Ivi nie gra, natomiast też wtedy takie zawieszenie dostał.

Raków Częstochowa w swojej historii triumfował w Pucharze Polski dwukrotnie. Kibice z Częstochowy liczą na kolejny sukces swojej drużyny.
Głównym arbitrem dzisiejszego spotkania będzie Tomasz Kwiatkowski. Jego asystentami będą Paweł Sokolnicki oraz Marcin Boniek. Sędzią technicznym wybrany został Kamil Wójcik. Za system VAR odpowiedzialni będą natomiast Damian Kos oraz Bartosz Heinig. Mecz odbędzie się na stadionie ŁKS-u w Łodzi. Pierwszy gwizdek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.

Źródło fot.: Raków Częstochowa

PJU

Skip to content