W sobotę, 14 października Victoria Częstochowa rozegrała wyjazdowe spotkanie z drużyną Sparty Katowice w ramach 11 kolejki 4. Ligi Śląskiej grupy 1. W meczu padło aż osiem bramek, a sześć z nich już w pierwszej połowie. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się wynikiem 4:4. Trzema bramkami dla Victorii w tym spotkaniu popisał się Adrian Błaszkiewicz, a jedną bramkę zdobył Krystian Przybylski.
Trener Victorii Częstochowa, Adrian Pasieka podsumował sobotnie spotkanie zaznaczając, że jest to bardzo ważny i zasłużony remis:
– Dwukrotnie wychodzimy na prowadzenie. Najpierw prowadząc 1-0, później prowadząc 2-1. Popełniamy proste błędy i przegrywamy do przerwy 4-2 po bardzo dobrej grze z obu stron i Victorii i ze Sparty Katowice. W przerwie robimy dwie zmiany, które zadziałały na drużynę. Doprowadzamy do sytuacji 4-3 i strzelamy bramkę na 4-4. Mamy kolejne sytuacje, aby podwyższyć wynik. Myślę, że ten remis jest zwycięski dla nas. Cieszę się, z postawy drużyny, że wytrzymała, mentalnie i się odbudowała i to na pewno przyniesie kolejne owoce w kolejnych spotkaniach.
Duże znaczenie w tym meczu mieli zawodnicy wchodzący z ławki rezerwowych, którzy pokazali swoją jakość, o czym wspomina Pasieka:
– Bardzo cenny punkt przywieziony z bardzo trudnego terenu. Jestem bardzo zadowolony, że drużyna pozytywnie zareagowała na wynik do przerwy. Bardzo dobrze zagrali zawodnicy, którzy weszli z ławki po przerwie i dali jakość, i dali sygnał i pokazali, że to jest drużyna i że można na nich liczyć.
Victoria Częstochowa po jedenastu spotkaniach plasuje się na piątej pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 17 punktów. Następne spotkanie częstochowian odbędzie się w sobotę, 21 października. Rywalem biało – zielonych będzie drużyna Szombierek Bytom. Zespół z Bytomia aktualnie zajmuję ósme miejsce w tabeli, tracąc do Victorii tylko jeden punkt. Mecz zaplanowano na godzinę 15:00 na stadionie Victorii Częstochowa przy ulicy Krakowskiej 80.
Źródło fot.: Victoria Częstochowa
PJU