W niedzielę, 24 września Tauron Włókniarz Częstochowa pokonał For Nature Solutions KS Apator Toruń w starciu rewanżowym o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski 46:44. W dwumeczu lepsi okazali się jednak podopieczni trenera Jana Ząbika i to oni mogli cieszyć się z wywalczenia brązowego medalu. Przed starciem rewanżowym strata Biało-Zielonych wynosiła 10 punktów.

Prezes Tauron Włókniarza Częstochowa podsumował niedzielne spotkanie podkreślając, że celem była walka o wyższe cele:
– Na pewno zostaje niedosyt, ponieważ każdy chciał tego medalu. Zawodnicy jacy, występują w naszym klubie, powinni powalczyć o ten medal. Ostatnie nasze spotkania wyglądały tak, że za każdym razem kilku zawodników miało problem ze sprzętem. Ja mogę tylko przeprosić kibiców za taki stan rzeczy, ponieważ Ekstraliga to jest najlepsza liga świata i zawodnicy muszą podchodzić do tego bardziej profesjonalnie. Zawodnicy są odpowiednio wynagrodzenia za to, jaki poziom mają prezentować. Oczekiwania w tym roku były wyższe, ale cieszę się, że jesteśmy czwartym zespołem w tym sezonu. Powinniśmy jednak powalczyć o coś więcej.

Michał Świącik zaznaczył czego najbardziej zabrakło w drużynie Biało-Zielonych:
– Moim zdaniem zabrakło poukładania wśród zawodników. Ze strony klubu zabrakło łącznika, który by wspomagał zawodników oraz analizował każdą sytuację. Niektóre osoby nie udźwignęły swojego zadania. Mamy bardzo dobrych zawodników, którzy zawsze mogą popełniać błędy, ale powinna być osoba, która wszystkiego tego pilnuje, aby było dobrze.

W kwietniu przyszłego roku drużyna Lwów rozpocznie nowy sezon. Prezes Świącik wie, że trzeba zmienić kilka elementów, o których wspomina:
– Mogę obiecać ze pewne elementy zmienia się na wyższy poziom. Chcemy wzmocnić sztab sportowy oraz szkoleniowy. Dziś żużel jest sportem, w którym duże znaczenie mają szczegóły. Powinien być trener lub menadżer, który zwraca uwagę na różne aspekty. Trzeba na to zwracać uwagę, ponieważ jeśli nie zrobimy tego to zawsze będziemy z tyłu.

Dwumecz zakończył się wynikiem 86:94. Było to ostatnie spotkanie w tym sezonie PGE Ekstraligi. Drużynowym Mistrzem Polski została drużyna Platinum Motoru Lublin, która w finale pokonała zespół Betard Sparty Wrocław.

Tauron Włókniarz Częstochowa – 46
9. Mikkel Michelsen– 12+1 (2,3,3,1*,3)
10. Maksym Drabik –9+1 (2,1,2*,1,3)
11. Leon Madsen – 7+1 (0,2*,2,2,1)
12. Jakub Miśkowiak – 8+1 (1,3,0,2,2*)
13. Kacper Woryna – 2 (0,0,2,0)
14. Franciszek Karczewski – 3+2 (2*,1*,0)
15. Kajetan Kupiec – 5+1 (3,1,1*)
16. Kacper Halkiewicz – ns

For Nature Solutions KS Apator Toruń – 44
1. Robert Lambert – 10 (1,3,1,3,2)
2. Patryk Dudek – 9+1 (3,2*,0,3,1)
3. Wiktor Lampart – 8+1 (3,0,3,2*,0)
4. Paweł Przedpełski – 5 (3,1,1,0)
5. Emil Sajfutdinow – 10+1 (2*,2,3,3,-)
6. Mateusz Affelt – 1 (1,0,-)
7. Oskar Rumiński – 0 (0,-,0)
8. Krzysztof Lewandowski – 1 (0,1,0)

Skip to content