W niedzielę, 22 października Skra Częstochowa po raz trzeci zmierzy się na wyjeździe z rezerwami zespołu z PKO BP Ekstraklasy. Rywalem Skrzaców w ramach 14. kolejki eWinner 2. Ligi będzie drugi zespól ŁKS – u Łódź. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami. Ostatnie ligowe starcie Skry zakończyło się wysokim zwycięstwem aż 4:1.
Daniel Flak podkreśla, że będzie to bardzo ważny mecz dla podpieczonych Konrada Geregi, w kontekście miejsca w tabeli oraz walki o awans do Fortuna 1. Ligi
– Niedzielny mecz ze ŁKS – em II Łódź na pewno jest dla nas bardzo istotny. Także biorąc pod uwagę fakt, że nasi rywale są w tabeli wyżej od nas, mają oczko więcej. Myślę, że jeśli w tym meczu wygramy, to już na stałe zagościmy w tej ścisłej ligowej czołówce. Ostatnie spotkanie z Wisłą Puławy może napawać optymizmem, nasza drużyna zagrała bardzo dobry mecz, zwyciężyła 4-1, w pełni zasłużenie, całkowicie zdominowała rywala i na pewno widać postęp i rozwój zawodników trenera Konrada Geregi. W kontekście tych najbliższych tygodni na pewno każdy kolejny mecz będzie bardzo istotny, właśnie jeśli chodzi o taką perspektywę zapewnienia sobie miejsca w czołówce oraz o walkę o awans do Fortuna I Ligi.
W najbliższym meczu zabraknie Fabiana Grzelki. W spotkaniu z Wisłą Puławy napastnik doznał groźnie wyglądającej kontuzji, która może na dłużej wykluczyć go z gry, o czym wspomina Flak:
– Niestety pojawiła się u nas poważna kontuzja w ostatnim spotkaniu z Wisłą Puławy. Fabian Grzelka, młody utalentowany napastnik naszej drużyny, doznał poważnej kontuzji kolana. Nie wiemy jeszcze dokładnie, czy to jest zerwanie więzadeł krzyżowych czy pobocznych, natomiast generalnie sprawa wygląda bardzo nieprzyjemnie i na pewno Fabiana czeka nieco dłuższa przerwa w grze, natomiast myślę, że kiedy wróci to na pewno z powrotem wejdzie na dobre tory i będzie w dalszym ciągu dobrze się rozwijał.
Skra po trzynastu spotkaniach znajduje się na szóstej pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 20 punktów. Zawodnicy z Łodzi plasują się dwie pozycje wyższej z jednym oczkiem nad zespołem Skry. Mecz odbędzie się na stadionie miejskim im. Władysława Króla w Łodzi. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 14:15. Trzeba podkreślić, że zawodnicy z Częstochowy jeszcze w zeszłym sezonie grali z pierwszym zespołem ŁKS – u w Fortuna 1. Lidze.
Źródło fot.: Skra Częstochowa
PJU