We wtorek 26 kwietnia Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ogłosiło stworzenie listy rosyjskich podmiotów gospodarczych działających na terenie Polski, które zostaną objęte sankcjami. Na liście znalazły się dwie spółki działające w Częstochowie
Przewidywane sankcje to m.in. zamrożenie aktywów finansowych, zlokalizowanych w działających na terenie polski bankach. Rozwiązanie to w praktyce uniemożliwi rosyjskim firmom m.in. uregulowania zobowiązań wobec innych podmiotów oraz wypłatę wynagrodzeń pracownikom. Ponadto firmy rosyjskie figurujące na liście nie będą mogły startować w publicznych przetargach, a oligarchowie będą mieli zakaz wjazdu do Polski. O założeniach nowych regulacji sankcyjnych wobec Rosji mówi minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński:
Tydzień temu Parlament przyjął ustawę dot. sankcji gospodarczych w związku z wojną na Ukrainie. Tę ustawę podpisał pan prezydent. Polskie instytucje i służby złożyły do MSWiA wnioski o wpisanie konkretnych podmiotów rosyjskich i białoruskich oraz oligarchów rosyjskich na listę sankcyjną. Celem sankcji jest uderzenie w rosyjską gospodarkę tak, aby Rosja nie mogła prowadzić wojny na Ukrainie. Polska Lista Sankcyjna jest uzupełnieniem unijnej listy. Odnosi się ona do oligarchów i podmiotów rosyjskich, prowadzących realne interesy na terenie naszego kraju.
Listę sankcyjną opublikowano 26 kwietnia. Znajdują się na niej dwa podmioty działające na terenie Częstochowy. Są to spółki dystrybucyjne, wchodzące w skład grupy kapitałowej rosyjskiej firmy informatycznej Kaspersky. Dotychczas na liście znalazło się 50 podmiotów gospodarczych oraz osób fizycznych:
Na tej liście znajdują się potężne rosyjskie podmioty, takie jak Gazprom, który będzie objęty sankcjami w zakresie działalności w ramach EuRoPol GAZ-u. Takie jak firma Akron, oligarcha rosyjski Wiaczesław Kantor, który posiada około 20% udziałów w polskiej spółce skarbu państwa Azoty S.A. Będą tam też wszystkie podmioty, które sprowadzały do polski rosyjski węgiel i oligarchowie, którzy są właścicielami tych podmiotów […].
Następnego dnia po ogłoszeniu Polskiej Listy Sankcyjnej – w środę 27 kwietnia – spółka PGNiG zakomunikowała, że Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu ziemnego w ramach kontraktu jamalskiego. Oficjalnym powodem miała być odmowa polskiego dystrybutora rozliczania rachunków w rosyjskich rublach.