4. Ogólnopolska Pielgrzymka Singli

8 lipca w Sanktuarium Misjonarzy Krwi Chrystusa w Częstochowie odbyła się kolejna Ogólnopolska Pielgrzymka Singli. Skierowana do osób w stanie wolnym, rozumianym zgodnie z nauką Kościoła katolickiego. Mszy św. przewodniczył o. Adam Szustak OP.

Jolanta Kobojek, prezes Fundacji Ufam Tobie, mówi o idei z jaką została zainicjowana Pielgrzymka Singli:

– Chodzi o to, że chcemy stworzyć przestrzeń modlitewną, ale też do spotkania dla osób, które żyją w matrymonialnej samotności i myślą o małżeństwie. Jest to dla nas ważne, żeby to spotkanie było z myślą właśnie o takich osobach, aby nie była to tylko wspólnota, ale przestrzeń do spotkania się i poznania.

Czy jest jakiś określony przedział wiekowy wymagany od uczestników? Odpowiada Kobojek:

– Nie ma czegoś takiego jak ograniczenia wiekowe, jest to spotkanie dla wszystkich odczuwających taka potrzebę i chcących kogoś poznać. Większość osób jest w przedziale wiekowym 30 – 50 lat, ale również nie brakuje osób starszych czy młodszych. Pokazuje to, że potrzeba jest i ludzie chętnie przybywają, aby porozmawiać i spędzić wspólnie czas. To już kolejna pielgrzymka i wiemy z doświadczenia, że niektóre te znajomości zaowocowały związkiem małżeńskim.

Kobojek wyjaśnia główne cele, jakie niesie za sobą pielgrzymka dedykowana singlom:

– Cele to przede wszystkim wspólne spotkanie się i modlitwa w tej intencji. W tym roku gościmy o. Szustaka, który przyjechał do wiernych z wieloma mądrymi treściami. Mieliśmy niesamowitą konferencję, która dała nam wszystkim wiele do myślenia. Jeśli ktoś tylko chce, wyciągnie z tych treści coś dla siebie.

Jakim zainteresowaniem cieszy się Ogólnopolska Pielgrzymka Singli? Odpowiada Kobojek:

– Ludzie chcą przybywać na coś takiego jak pielgrzymka, mamy tutaj wiele osób z całej Polski, praktycznie trudno powiedzieć kogo nie ma. Patrząc na mapę Polski trudno byłoby znaleźć miejsce, z którego nikt nie przybył.

Ewa, która przyjechała na pielgrzymkę ze znajomą, dzieli się swoimi spostrzeżeniami:

– Przyjechałam na pielgrzymkę wraz z koleżanką Gosią. Wiedziałyśmy, że będzie tu o. Szustak i chciałyśmy go posłuchać, a przy okazji miło spędzić czas. Oczywiście jesteśmy singielkami, więc może uda nam się z kimś porozmawiać. Po wielu perypetiach udało nam się tu dotrzeć, więc tym bardziej się z tego cieszymy, że możemy być tutaj wspólnie w tej inicjatywie.

Pielgrzymce dla singli towarzyszyło wiele atrakcji, takich jak szybkie randki, wspólna integracja i wieczorne ognisko.

EG
Fot: Radio Fiat

Skip to content