Niewielka, 9-centymetrowa figurka z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem, wyrzeźbiona z drewna, do której przybywają co roku pielgrzymi, w sobotę 19 sierpnia obchodziła 100-lecie koronacji. Od lat wierni gromadzą się w klasztorze w Gidlach, by wypraszać maleńką Madonnę o łaski, szczególnie zdrowie.

Mszy św. jubileuszowej przewodniczył metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Duchowny wyjaśnił, co łączy Jasną Górę z gidelskim sanktuarium:

– Bardzo się cieszę, że jest taka jedność pomiędzy sanktuarium gidelskim a jasnogórskim, dlatego, że jest to ten sam cel drogi. Maryja zawsze prowadzi ku Chrystusowi i jest to cel i zadanie do odkrycia, czy to znajdujemy się w Gidlach, czy na Jasnej Górze. Jubileusz koronacji tej cudownej figurki to siła duchowa, która z pokolenia na pokolenie się przedłuża i zawierzamy Maryi tych ludzi, którzy do tej pory się do niej uciekają.

Podczas uroczystości, oprócz pielgrzymów byli obecni: o. Łukasz Wiśniewski, prowincjał Polskiej Prowincji Dominikanów, Paweł Sałek doradca Prezydenta RP, wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Siecióra, Karol Młynarczyk wojewoda łódzki, Zbigniew Zięba wicemarszałek województwa, Anna Milczanowska poseł na sejm RP, poseł Antoni Macierewicz, władze gminne na czele z Lechem Bugajskim – wójtem gminy Gidle i władze powiatu radomszczańskiego.

O. Paweł Biszewski, przeor i kustosz Sanktuarium Matki Bożej Gidelskiej podkreślił, że koronacja, która miała miejsce w 1923 roku, miała ogromne znaczenie dla Polaków. Wówczas tłumnie przybywali do tego miejsca, by czcić Maryję:

– 100 lat temu koronacja odbyła się 5 lat po odzyskaniu niepodległości. Było to wydarzenie narodowe. Po prostu – Polacy przyszli w to miejsce, by dziękować Maryi za odzyskanie niepodległości. Kroniki mówią, że wówczas pojawiło się tutaj ok. 300 tys. pielgrzymów.

Podczas homilii abp Depo podkreślił, że powinniśmy starać się odróżnić dobro od zła, szczególnie w czasach, gdy grzech traktuje się jako wyznacznik wolności:

– Nasze sumienia muszą strzec praw Boga, dróg Chrystusowej Ewangelii i Jego Kościoła. Jubileusz ten ma obudzić nasze uśpione sumienia w imię jakiejś pseudowolności. Nasze sumienia nie mogą godzić się na działanie złego ducha, ojca wszelkiego kłamstwa.

Metropolita Częstochowski zauważył, że każdy z nas potrzebuje matki, która okaże zrozumienie i wsparcie. Matki potrafiącej słuchać. Kimś takim jest Matka Boża:

– Potrzeba nam takiej Matki, która weszłaby w całe nasze życie. Może nie tej w wyzłoconych ołtarzach, ale takiej, która by szła przez wszystkie nasze łopoty, usiadłaby razem z nami, gdzieś na ławie przed domem, byś my od niej uczyli się macierzyństwa. Potrzeba, abyśmy szli za nią.

Paweł Sałek, doradca Prezydenta RP odczytał list od Prezydenta RP Andrzeja Dudy, napisany z okazji jubileuszu koronacji cudownej figurki Matki Bożej:

Organizatorzy i uczestnicy obchodów 100-lecia koronacji figurki Matki Bożej Gidelskiej w Gidlach, ekscelencjo księże arcybiskupie, czcigodny ojcze prowincjale, czcigodni ojcowie dominikanie, szanowni państwo. Jubileusz koronacji figurki Matki Bożej Gidelskiej to okazja do dziękczynienia za otrzymane łaski, ale i sposobność, do mówienia o wiernych, którzy gromadzą się w tutejszym sanktuarium. O polskim dziedzictwie, o spuściźnie pokoleń pielęgnowanej w tej barokowym świątyni i klasztorze. Na czczonej tu figurce, od 100 lat widnieją korony, które w naszej tradycji są znakiem władzy królewskiej. Maryja i Dzieciątko Jezus w Gidlach zostali nimi udekorowani z woli tych, którzy oddawali im przez wieki cześć. Serdecznie pozdrawiam wszystkich pielgrzymów, jak również dzisiaj gromadzących się w gidelskiej bazylice, by dziękować za tegoroczne plony i inne otrzymane dary oraz z wiarą prosić o Bożą opiekę. Uczestnicząc w tej uroczystości symbolicznie dołączają się państwo do orszaku koronacyjnego, w którym kolejne pokolenia zawierzają opatrzności losu swoje i całego kraju. Korony obecne na świętych wizerunkach w dziesiątkach polskich sanktuariów, wskazują nam perspektywę postrzegania naszej codzienności i skłaniają do refleksji nad naszym życiem zbiorowym. Wiele razy w historii polski koronowaliśmy Maryję stając przed nią jako równi sobie. Sprawujący władzę i ci, którzy powierzyli mandat, bogaci i zatroskani o swój codzienny byt, zdrowi i chorzy, młodzi i seniorzy, ludzie z miast i rolnicy. Przed nią niczym się nie różnimy, a widząc w niej wzór sprawiedliwości roztropności, cierpliwości, współczucia i pokory chcielibyśmy, aby te przymioty dostrzegać w każdym przywódcy, któremu powierzamy nasze losy. Korona symbolizuje wartości ponadczasowe, ogólnoludzkie i powszechne, znając je stajemy się wspólnotą obejmującą społeczność znacznie szerszą niż tylko ludzi wierzących. Takie panowanie, rozumiane jako służenie obywatelom jest pragnieniem wszystkich Polaków. Niezależnie od światopoglądu, kultury i sympatii politycznych. Wspólnotę taką warto budować czerpiąc ze wzoru ukazanego w tej niewielkiej figurce. Z okazji dzisiejszych uroczystości dziękuję gospodarzą tego miejsca, ojcom dominikanom za troskliwą opiekę nad tak ważnym dla nas Polaków sanktuarium. Dziękuję za wszystkie dzieła, prowadzone przez zakon kaznodziejski, w naszej ojczyźnie. Życzę wielu sił do głoszenia chrześcijańskiej prawdy, która zasypuje wszelkie podziały. Wszystkiego dobrego, szczęść Boże! Z wyrazami szacunku, Prezydent RP Andrzej Duda.”

Klasztor gidelski, jako jedyny z dominikańskich klasztorów w zaborze rosyjskim, przetrwał lata rozbiorów. Po upadku Powstania Styczniowego i kasacie klasztorów zwieziono w to miejsce zakonników. Tam dożyli kresu swoich dni. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i odnowie polskiej prowincji dominikanów, o. Konstanty Żukiewicz podjął starania o koronację cudownej figurki, która odbyła się 19 sierpnia 1923 roku.

LN

Galeria: Radio Fiat

Abp Depo: Jubileusz ten ma obudzić nasze uśpione sumienia!

Skip to content