Abp Depo na Kanie Młodych: On jest, mówi do nas i współtworzy Kościół!

25 listopada w Hali Polonia rozbrzmiewała modlitwa, śpiewy, tańce i radość młodzieży, która zjechała się do tego miejsca po to, by uczestniczyć w tegorocznej Kanie Młodych. Hasłem wydarzenia były słowa „On jest”. W spotkaniu wzięło udział niemal 700 osób.

Metropolita częstochowski abp Wacław Depo zauważył, że wiara w młodych ludziach kwitnie. Zaznaczył, że nieustannie modli się za nich, by zrozumieli, że jednak sama wiara nie wystarczy. Konieczne jest także pełne zaufanie Bogu, oddanie się w Jego ręce w całości:

– Ja bardzo proszę Boga o to, żeby oni zrozumieli takie przesłanie, które jest w Katechizmie Kościoła Katolickiego, że wiara to nie jest tylko uznaniem za prawdę, że Bóg istnieje, ale to jest osobowe przylgnięcie do Boga, czyli i umysłem, i sercem, i całą duszą ze wszystkich sił, tak jak to prosimy w dekalogu miłości Boga i bliźniego, dlatego że Pan Bóg ogarnia całego człowieka, bo właściwie nie ma człowieka, nie ma naszego istnienia bez źródła, którymi jest On sam.

Abp Depo przewodniczył Mszy św. zwieńczającej Kanę Młodych. Podczas homilii zwrócił uwagę na fakt, iż obecnie śmierć staje się tematem tabu. Stąd też ludzie skupiają się jedynie na tym, co tu i teraz zapominając, a nawet wypierając możliwość życia wiecznego, które złożył nam w obietnicy sam Chrystus. Za to też oddał swoje życie na krzyżu:

– Wydawałoby się, że do ludzi młodych trzeba skierowywać orędzia tylko o życiu, nie mówić o śmierci. Cierpienie i śmierć świat zdaje się oddalać. Jesteśmy przyzwyczajeni do istniejącego porządku świata, że wszystko kończy się śmiercią, jak gdyby śmierć miała panowanie nad wszystkim, co istnieje w świecie widzialnym. My wierzymy, że tylko Chrystus, ukrzyżowany i zmartwychwstały, odwraca niejako ten porządek rzeczy. To w Chrystusie śmierć nie przychodzi po życiu, ale życie wyłania się ze śmierci.

Metropolita Częstochowski wyjaśnił, że prawdziwe szczęście można osiągnąć jedynie krocząc śladami Jezusa Chrystusa, wbrew ideom współczesności, które głoszą, że Bóg ogranicza i odbiera możliwość jakiegokolwiek spełnienia:

Umiejmy więc w tym świecie, który nas otacza, który zwątpił w prawdę o Bogu, o sobie i o człowieku, w tożsamości mężczyzny, kobiety, dziewczyny, chłopaka, radować się wiarą Chrystusa Odkupiciela, który nie tylko obiecuje, ale daje nam życie już dzisiaj. Życie, którego świat dać nie może.

Kanę Młodych zorganizowano w archidiecezji częstochowskiej już po raz szósty. Uczestnicy zdradzili, co im się najbardziej podobało w diecezjalnym spotkaniu młodzieży:

Uczestniczę w oazie i była po prostu taka wycieczka i pojechałam. Tutaj mi się podobał ten nastrój, dużo osób się zorganizowało i było dość ludzi. Więc to jest takie niezwykłe przeżycie, już jestem tutaj drugi raz i nadal się dobrze czuję jak niedawno.

– Pojechaliśmy z księdzem z parafii św. Zygmunta. Jesteśmy w trakcie przygotowania do Bierzmowania, dużo ludzi fajnych jest.

– Jestem z Dąbrowy spod Wielunia i prowadzę grupę Ruchu Światło-Życie. Spotkanie z innymi młodymi ludźmi, czasami młodszymi, czasami starszymi od nas, z ludźmi, dla których priorytetem jest Jezus, dla których priorytetem jest Bóg, który pomaga nam się rozwijać, ale możemy tutaj też po prostu przyjechać, spotkać się z innymi znajomymi, wyściskać się, pogadać, pośmiać i jest to wartościowy czas. Jest tutaj także jedzenie, mamy bułki słodkie, mamy jogurty.

Ks. Michał Krawczyk – przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji oraz jeden z organizatorów – wyjaśnił, że głównym celem wydarzenia było uświadomienie młodym ludziom, że Bóg chce dobra każdego z nas i pragnie uczestniczyć w życiu swoich dzieci:

Chcieliśmy doprowadzić młodego człowieka do takiej decyzji, że on chce pozwolić Panu Bogu, żeby działał. Że chce pozwolić Panu Bogu na to, by On był w jego życiu. Wierzę, że to troszkę zadziałało, że to co rozpoczęło się na początku, rożne podejście i też wejście w tę modlitwę nawet pierwszą było takie trochę chłodne, to po dwóch godzinach widać, że żyją, że chcą, że się otwierają. Wierzę, że te sakramentalne znaki jeszcze bardziej umocnią w nich wiarę, nadzie i miłość.

Jestem wdzięczny Panu Bogu za to, że po raz kolejny udało się zorganizować Kanę Młodych – podkreślił ks. Sebastian Kosecki i dodał – To szczególne wydarzenie w naszej diecezji dla młodzieży. Wydarzenie, w którym, wierzę w to mocno, ale też zarówno oni, że wszyscy, którzy tutaj jesteśmy, możemy na nowo doświadczyć żywego Boga. Tytuł, temat tegorocznej Kany to „On jest”. I myślę, że można było tego doświadczyć. Daliśmy przy Sakramencie Spowiedzi w tych krótkich konferencjach, które były. Więc cieszymy się z tego, że to się udało. No i wierzymy mocno, że to będzie taka dobra tradycja, która już wchodzi w naszą diecezję, która będzie szerzyć Ewangelię dalej.

Ks. Adam Polak duszpasterz i kierownik Referatu Duszpasterstwa Młodzieżowego i Akademickiego Kurii Metropolitalnej w Częstochowie stwierdził, że młodzież jest nadzieją dla Kościoła:

– Gdzie są młodzi, tam jest młody Kościół, a gdzie jest młody Kościół, tam jest wielka nadzieja na to, że Kościół się nie zwinie, że Kościół będzie trwać dalej, że czas, który przeżywamy, chociaż wygląda jak jesień Kościoła, jest ostatecznie jego wiosną, a nie jesienią.

Podczas Kany Młodych wśród uczestników była także młodzież z Kłobucka wraz z ks. Pawłem Cabanem, wikariuszem kościoła św. Marcina:

– Z Kłobucka mamy dziesiątkę, ale wyjątkową dziesiątkę w młodszym, starszym wieku, więc tym bardziej cieszę się, że po raz kolejny to wydarzenie jest tutaj organizowane. I przemienia serca, bo patrząc przede wszystkim na łzy młodych, na spowiedź, na Komunię świętą, na ich wzrok utkwiony w Jezusie, no to widać, że jest sens. I widać, że wiara naprawdę niesie nas na skrzydłach i w każdym wieku, i młodszym, i starszym. To jest najpiękniejsze i za to Bogu dzisiaj dziękuję.

Jednym z gości był również Piotr Bylina, występujący pod pseudonimem „Edzio”. Wyjaśnił, dlaczego warto było wziąć udział w spotkaniu młodych:

– Dlaczego warto tutaj być? Mam nadzieję, że dla mojego występu, ale to już nie mnie to oceniać. I myślę, że warto jest wysłuchać ludzi, którzy mają coś inspirującego, sensownego i budującego do opowiedzenia. I myślę, że to jest zawsze cenne doświadczenie.

Ewangelizacyjne spotkanie dla młodzieży archidiecezji częstochowskiej, zatytułowane Kana Młodych, stało się już tradycją. Geneza wydarzenia zrodziła się w czasie Kongresu Nowej Ewangelizacji, który miał miejsce w Częstochowie w 2017 roku. Określenie „Kana” wzięło się stąd, że taką nazwę otrzymała Częstochowa w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku.

LN

Skip to content