Abp Depo w przeddzień rocznicy katastrofy smoleńskiej: Prawda jest fundamentem budowania człowieka

Tak jak co roku, Europoseł Jadwiga Wiśniewska zorganizowała na Jasnej Górze uroczyste obchody upamiętniające Katastrofę Smoleńskią, które odbyły się 9 kwietnia, w przeddzień 14. rocznicy. Rozpoczęła je Msza Św. w Kaplicy Cudownego Obrazu pod przewodnictwem abp. Wacława Depo metropolity częstochowskiego. Po Eucharystii delegacje zaproszonych gości złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod Epitafium Smoleńskim.

– Prawda jest fundamentem budowania człowieka, by nie przyjmował złudzeń czy okłamywania nawet samego siebie – zaznaczył abp Depo – Najlepszym fundamentem jest Jezus Chrystus, czyli Syn Boży, dlatego stajemy wobec Niego samego, zmartwychwstałego podczas każdej Eucharystii. To wszystko po to, by każdą prawdę, nawet zafałszowaną umieć rozpoznać i by żyć i świadczyć prawdzie.

Co roku, w przeddzień rocznicy Katastrofy Smoleńskiej, obchody na Jasnej Górze organizuje Europoseł Jadwiga Wiśniewska, która 10 kwietnia 2010 r. była w Lesie Katyńskim i oczekiwała na przybycie polskiej delegacji na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.

– 14 lat wydawałoby się , że to odległy czas. Zostanie on na zawsze w mojej pamięci, tak jak i pamięć o Tych, którzy zginęli w Katastrofie Smoleńskiej. Polska delegacja państwowa na czele z Prezydentem RP Prof. Lechem Kaczyńskim zginęła na służbie, w drodze do Katynia. Na Epitafium Smoleńskim na Jasnej Górze czytamy, że „o pamięć umęczonych Ojców za nas upomnieć się lecieli”. Po raz kolejny Polska straciła swoje elity na tej nieludzkiej ziemi. 10 kwietnia 2010 roku byłam w Lesie Katyńskim. Oczekiwałam na polską delegację. Razem ze mną byli przedstawiciele Rodzin Katyńskich, parlamentarzyści, harcerze, którzy na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej przyjechali pociągiem z Warszawy. Kiedy dowiedzieliśmy się o katastrofie, zapanowała atmosfera przerażenia i rozpaczy. To była największa narodowa tragedia w powojennej historii Polski. Tego dnia Ofiary Katynia i Smoleńska połączyły wspólne epitafia .

Podczas kazania Metropolita Częstochowski mówił o Matce Bożej, która trwała przy Chrystusie do ostatniej chwili i która wspiera nas nawet w najgorszych momentach życia:

– Stając dzisiaj na Eucharystii w kolejną rocznicę dramatu smoleńskiego z 10 kwietnia 2010 roku i wpatrując się w Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, który się uobecnia w czasie tej Eucharystii, wpatrujemy się również w zatroskane oczy Maryi, Matki każdego, kto uwierzył Chrystusowi.

Kaznodzieja zwrócił również uwagę na szczególność miejsca, jakim jest Jasna Góra i oblicze Matki Najświętszej, które jest oparciem dla Polaków:

Tutaj w tym miejscu, dzień w dzień od XIV wieku potwierdzamy z wiarą Jej obecność i przedziwną pomoc i obronę, zwłaszcza w bolesnych dziejach narodu, bo tutaj według słów św. Jana Pawła II zawsze byliśmy wolni.

Pasterz Archidiecezji Częstochowskiej zaznaczył, że jako katolicy nie możemy poddać się złu, musimy zawsze mieć się na baczności i nie bać się mu sprzeciwiać:

– Nie cofniemy wydarzeń, czy to z wiosny 1940 roku, czy 10 kwietnia 2010, ale możemy podjąć wysiłek umysłu i serca, by uczynić to samo, co Chrystus. Pokrzyżować plany złemu duchowi poprzez wierność i świadectwo Prawdzie. Polska została dotkliwie zraniona, ale z tej rany może wypłynąć przeogromne dobro naszej pracy nad sobą, abyśmy z pomocą Ducha Świętego byli ludźmi sumienia i nazywali zło złem, a kłamstwo kłamstwem, a przemoc zwyciężali przebaczeniem i dobrem, abyśmy nawet wbrew naszym słabościom nigdy się nie zniechęcili. I tak jak mówił nam w Testamencie z Krakowskich Błoń Jan Paweł II, zawsze mieli ufność w Bogu i u Niego szukali duchowej mocy, u którego tyle pokoleń Ojców i Matek ją znajdowało.

Podczas uroczystości obecna była Monika Pohorecka, kandydatka na prezydenta Częstochowy. Podkreśliła, że takie tragedie, jak katastrofa Smoleńska wymagają od nas upamiętnienia:

– Nie wolno nam o tym zapominać. Tam zginęły osoby zasłużone na Polski i kraju, na czele z prezydentem i pierwszą damą. Ja chcę rozpatrywać pamięć o tej tragedii ponad podziałami. My wszyscy powinniśmy się jednoczyć. Pamiętamy atmosferę, która wówczas towarzyszyła takiego zjednoczenia. Bardzo bym chciała, byśmy o tym pamiętali. I dzisiaj również byśmy się wszyscy jednoczyli, by oddać hołd i pamięć tym, którzy zginęli w tej katastrofie.

Epitafium Smoleńskie na Jasnej Górze to tablica znajdująca się na dziedzińcu przed Kaplicą. Upamiętnia tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku i zamordowanych przez Sowietów w Lesie Katyńskim w 1940 r. Na Jasnej Górze pamięć o ofiarach katastrofy smoleńskiej podtrzymywana jest każdego dnia m.in. poprzez gromadzenie pamiątek w Skarbcu Pamięci Narodu.

Skip to content