Abp Depo w Wielki Czwartek: Sam Bóg w Chrystusie zawołał nas do wspólnoty życia ze Sobą

Triduum Paschalne to szczególny czas, w którym wierni Kościoła Katolickiego rozważają Misterium Męki Pańskiej. Rozpoczyna się w Wielki Czwartek – dzień ustanowienia Eucharystii i sakramentu kapłaństwa. 28 marca Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w kościele św. Alberta Chmielowskiego w Częstochowie przewodniczył abp Wacław Depo.

Mszę św. koncelebrowali: ks. Szymon Stępniak, ks. prał. Zdzisław Hatlapa, ks. Mariusz Trojanowski oraz ks. Jarosław Zieliński z Penitencjarii Apostolskiej w Watykanie.

– Jezus Chrystus był jednym z nas jako człowiek – zaznaczył Metropolita Częstochowski i dodał – Jednocześnie przyszedł właśnie jako prawdziwy człowiek dla naszego zbawienia i dlatego On jest jedynym i najwyższym Kapłanem. Sam fakt, że daje nam uczestnictwo w swojej godności kapłańskiej i w swoich zadaniach, to jest kolejna tajemnica obdarowania łaską i dlatego dzisiaj ten dzień jest dniem wdzięczności zarówno za Sakrament Eucharystii, jak i Sakrament Kapłaństwa.

Proboszcz parafii św. Alberta Chmielowskiego ks. Szymon Stępniak podkreślił, że od początku Triduum Paschalnego wdrażamy się w wielką Tajemnicę:

– Święte Triduum Paschalne rozpoczyna się od Mszy świętej Krzyżma, którą biskupi sprawują w kościach katedralnych razem ze swoimi kapłanami. Następnie Msza święta Wieczerzy Pańskiej, to w sposób szczególny dziękczynienie Panu Bogu za dar kapłaństwa i Eucharystii. Nasz kościół pod wezwaniem św. Brata Alberta w Częstochowie staje się takim wieczernikiem, gdzie pod przewodnictwem księdza arcybiskupa Wacława Depo będziemy przeżywali właśnie największe misteria naszej wiary.

W homilii abp Depo mówił o tym, że sam fakt naszego współistnienia w Jezusie Chrystusie jest wielką łaską od Boga, za którą powinniśmy być wdzięczni:

– Nam chrześcijanom zdarzyła się rzecz niezwykle ważna. To sam Bóg w Chrystusie wyszedł nam naprzeciw i zawołał nas do wspólnoty życia z sobą. I podarował nam życie z jednej strony jako dar, bo nigdy do końca nie jesteśmy w stanie go pojąć, ale również jako zadanie. Stawiamy sobie pytanie, czy moje istnienie w tym świecie było konieczne? Dlatego przyjmujemy, że zadanie to z pomocą Jego łaski jest do udźwignięcia, aby je godnie i dobrze przeżyć.

Pasterz Archidiecezji Częstochowskiej zwrócił również uwagę na to, że wierni we wspólnocie Kościoła, uczestnicząc w Eucharystii, nie mogą być jedynie biernymi obserwatorami:

– Potwierdzamy, że Kościół bardzo troszczy się o to, aby chrześcijanie, którzy gromadzą się na sprawowane misteria, nie byli jak obcy, milczący widzowie, którzy przyszli tutaj przypadkowo i znaleźli się na tym miejscu. Chodzi o to bowiem, żeby tę Tajemnicę najpierw w swoim wnętrzu coraz bardziej świadomie i aktem wolnego serca oraz wyboru przeżywali. Dopiero wtedy, wychodząc z tego miejsca, z tego sprawowania Tajemnicy samego Boga, będziemy Jego świadkami w świecie.

Kaznodzieja na koniec wyjaśnił, że wierne trwanie przy Synu Bożym gwarantuje trwałe zjednoczenie się z Nim w Niebie:

– Musimy być razem, przy Chrystusie i z pomocą Ducha Świętego, aby z siłą wiary podchodzić pod krzyż, przyznać się do grzechu, otrzymać łaskę sakramentalną Spowiedzi świętej, aby później karmić się Ciałem i Krwią Chrystusa na życie wieczne. Dlatego prosimy, przyjdź Duchu Święty, który przychodzisz z pomocą naszej słabości, abyśmy już teraz wygrywali życie, bo otrzymaliśmy je od Boga.

Po Mszy św. główny celebrans, w asyście duchownych, przeszedł procesyjnie do ciemnicy, gdzie rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu.

Skip to content