Już po raz 27. pracownicy, czytelnicy i przyjaciele tygodnika katolickiego „Niedziela” przyszli do Matki Bożej Jasnogórskiej, by dziękować za otrzymane łaski i prosić o błogosławieństwo. W tym roku pątnikom przyświecało hasło „Bądźcie katolikami czynu”.

Ks. Mariusz Bakalarz, prezes zarządu Instytutu „Niedziela”, określił tygodnik mianem dzieła, które zostało dane od Boga. Dzieła zobowiązującego do odpowiedzialności, ale i ogromnej wdzięczności. Duchowny wyjaśnił, że hasło tegorocznej pielgrzymki ma związek z wyjątkową rocznicą:

– „Bądźmy katolikami czynu” to nawiązanie do słów ks. Antoniego Marchewki, trzeciego redaktora naczelnego tygodnika katolickiego,,Niedziela”, aż do jego zamknięcia w 1953 r. 50 rocznicę śmierci księdza obchodzimy w tym roku. Te słowa nawoływały do tego, by wyjść z zamknięcia i przekładać swoją wiarę na czyn. Był to człowiek zaangażowany w akcję katolicką, by katolicy przekładali swoje zaangażowanie społeczne, kulturalne oraz literackie.

Metropolita częstochowski, abp Wacław Depo zauważył, że hasło pielgrzymki ma również ścisły związek z Ewangelią. Ponadto pokazuje również, w jaki sposób katoliccy dziennikarze powinni podchodzić do swojej pracy:

– Św. Jan Apostoł w swoim liście napisał, byśmy miłowali nie tylko słowem, a czynem. Nie tylko językiem. To wynika z Ewangelii. Wiara bez uczynków jest martwa. Sposób przekazywania wiary ma być świadectwem dla tych, którzy nas słuchają i chcą nas słuchać nie tylko od strony ludzkiej, ale przede wszystkim od strony ewangelicznej.

Abp Depo przewodniczył Mszy św. pielgrzymkowej. Metropolita Częstochowski tłumaczył, że prawda i dobro powinny stać na czele wachlarzu moralnego każdego człowieka. Natomiast obecnie podąża się za antonimami tych wartości:

– Człowieczeństwo każdego z nas, tak jak naród, ma wolną wolę i jeśli wybierze zło i kłamstwo, zamiast prawdy i dobra, zahamuje swój rozwój i może swój dom obrócić w ruinę. Dlatego prosimy, Maryjo, Matko niezawodnej nadziei, Matko Kościoła, Królowo Polski, prowadź nas!

Duchowny zaznaczył, że dziennikarze „Niedzieli” powinni być dumni z pracy, która u podstaw ma karty Pisma Świętego i to, co z nich wypłynęło – Kościół oraz niepodważalne autorytety:

– Bądźcie dumni z tajemnicy obdarowania was łaską Boga na wzór Maryi. Bądźcie dumni, że wasze życie budujecie w Kościele i z Kościołem poprzez środki masowego, katolickiego przekazu. Bądźcie dumni z miłości do Maryi, która jest przejrzystym świadkiem miłości Boga i wierności, jaką może człowiek okazać Bogu. Bądźcie dumni z miłości do następców św. Piotra, zwłaszcza św. Jana Pawła II, Benedykta XVI i papieża Franciszka, którzy zawsze stoją po stronie człowieka wobec Boga i spraw tego świata.

Jednym z prelegentów podczas pielgrzymki był bp Rafał Markowski, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski. Wygłosił wykład nt. sytuacji mediów katolickich w Polsce. Jego zdaniem dziennikarze katoliccy wyróżniają się na tle innych m.in. głoszeniem prawdy, co jest nieczęstym zjawiskiem w dzisiejszych mediach:

– Wiarygodność mediów płynie nie tylko z informacji, ale również z przedstawiania obrazu świata. To wielkie niebezpieczeństwo, przed jakim media stają, to jest świadoma lub nieświadoma manipulacja. Podporządkowywanie się pod określone ideologie. Media są związane z jakimś kapitałem – to pod niego są podporządkowywane. Stąd wynika niebezpieczeństwo zniekształconego obrazu świata. Media, bazujące na Ewangelii, mają z założenia przedstawiać prawdziwy obraz świata. Ta prawda płynie z obiektywizmu. Obecnie w mediach prezentowane są głównie sensacje, w tym morderstwa, afery… Dlaczego media nie chcą pokazywać tych dobrych stron życia? Choćby po to, by dawać nam nadzieję i odrobinę optymizmu.

Redaktor naczelny tygodnika katolickiego „Niedziela – ks. Jarosław Grabowski zauważył, że dziennikarze katoliccy „mają pod górkę”. W ich przypadku za rzetelnie wykonaną pracą stoi wysiłek, związany z płynięciem pod prąd w rzece współczesnych ideałów:

– Dla dziennikarzy katolickich wartością nadrzędną jest prawdomówność i rzetelność. Każdy ceni sobie te dwie wartości. Niestety, przekaz medialny jest tak szeroki, że nie wszyscy kładą akcent na tę wartość. My jako dziennikarze katoliccy mamy punkt odniesienia w postaci Ewangelii. Tutaj nie ma żartów. Trudno być wiarygodnym dziennikarzem, jeśli się kłamie. My nie możemy sobie pozwolić na fake newsy np. od dziennikarzy katolickich wymaga się więcej, a to, co jest wartościowe – jest niestety trudne.

Ks. dr Paweł Kostrzewski – wykładowca Wyższego Instytutu Studiów Teologicznych w Częstochowie i pracownik Archiwum Kurii Metropolitalnej w Częstochowie także był obecny podczas pielgrzymki. Podczas swojej prelekcji w auli „Niedzieli” przybliżył postać ks. Antoniego Marchewki:

– Był to kapłan, który był redaktorem czasopisma „Niedziela” w okresie powojennym. Nakład czasopisma w krótkim czasie wówczas osiągnął nakład 100 tys. egzemplarzy. W tym czasie władze komunistyczne dążyły do ograniczenia i zlikwidowania prasy katolickiej, w tym „Niedzieli”. W 1953 r. „Niedziela” została zamknięta. Od samego początku komuniści śledzili wszystkie teksty ks. Marchewki, co doprowadziło do jego późniejszego aresztowania na 11 miesięcy. Potem wyszedł na wolność, działał, ale tygodnik zastała zlikwidowana. Bardzo zabiegał o to, by została reaktywowana, jednak komuniści się na to nie zgadzali, twierdząc, że brakuje papieru na wydrukowanie czasopisma.

,,Niedziela” to tygodnik katolicki, który funkcjonuje już od 97 lat. Wydawany jest z przerwami od 1926 roku. W Częstochowie początkowo było to pismo diecezjalne, a po II wojnie światowej stało się czasopismem ogólnopolskim.

LN

Galeria: Radio Fiat

„Bądźmy katolikami czynu” – pielgrzymka „Niedzieli”

Skip to content